Czyli jaka konkretnie ilość sztuk będzie uznana przez drukarnię materiałów reklamowych za dużą?
Na początek doprecyzuję - nakład ulotek to kompletnie co innego, niż mam na myśli.
Chcemy przygotować kilka standów z tektury, żeby reklamy były bardziej widoczne niż tylko na witrynach albo billboardach. Docelowo mają stać w sklepach, galeriach, marketach - tam gdzie sprzedajemy.
I wykonawcy piszą, że kwestia ilości nie jest barierą ale na stronie
https://stojakitekturowe.pl/standy-tekturowe-i-kartonowe/ nie widzę żadnych liczb, na przykład uzależnienia ceny od nakładu. A to raczej powszechna praktyka.
Może ktoś zna branżę od środka i wie, o jakich ilościach tutaj mowa?