Pytanie zadał(a) karolinagim, 20 listopada 2009, 15:23
Hej ;) Chodzę do 1 gimnazjum.Pewien chłopak chodzi do 3 gimnazjum ;) Mamy z nimi wf raz w tygodniu....na ostatnim wfie cały czas się na mnie patrzył a w tym tygodniu jak rozmawiałam z kolegą z jego klasy to zapytał mnie jak mam na imię i się do mnie śmiał:)Albo wczoraj idzie i się do mnie uśmiecha :) albo dzisiaj na wfie jak graliśmy z nimi to powiedział do takiego jednego żeby wybrał tą najładniejszą czyli mnie xD hehe no bo on grał w innej drużynie a potem jak się skończył wf to on stał pod bramką i jak ja szłam a oni jeszcze grali to się do mnie zaczął śmiać ;D...potem na innych przerwach to samo i mówi ; o idzie moja koleżanka albo przechodziłam to "mnie dotknął tak że prawie to wyglądało jak macanie hehe" ale nie ;P lubię ich klasę ale nie wiem o co mu chodzi,czy on się we mnie zakochał czy co? błagam piszcie bo nie wiem ;P ;(
Do mnie też się uśmiechają dziewczyny, a ja tylko
odwzajemniam uśmiech, czasem tylko zaczynając rozmowę. Nikt
nie może się w kimś zakochać, znając tą osobę tylko z
widzenia i nie poznania jej bliżęj...
hmm nie wiem czy on się w tobie zakochał, ale ty pewnie coś do
niego czujesz, czytając to co napisalaś. Ale to zapewne tylko
zauroczenie i Ci niedługo przejdzie
zgadam się z przedmówcami
MIŁOŚĆ to za dużo. JA sam czasem uśmiechnę się do
dziewczyny, zażartuje lub się śmieje z nią czy przy niej. To
coś w stylu takiego niewinnego flirtu.