Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

13
GosiaczekOsa
Koniec przyjazni
Pytanie zadał(a) GosiaczekOsa, 15 stycznia 2010, 12:09
Mieliscie sytuacje gdy droga Wasza i Waszych przyjaciól/znajomych sié rozeszla ?? Czym zazwyczaj bylo to spowodowane ?? Jak sié rozstaliscie ?? Jak z perspektywy czasu oceniacie tamte sytuacje ??

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (13)

Odpowiedział(a): proszek, 15 stycznia 2010, 12:16 [#odpowiedz]
0
proszek
Hmmm tak niestety tak. Po maturze niektóre "przyjaźnie" albo strasznie się osłabiły albo kompletnie zerwały. A tak z perspektywy czasu to czasami jest mi szkoda tego, że skończyło się TO COŚ. Ale pewnie tak musiało być, każdy ma przecież swoje życie

Odpowiedział(a): adikon, 15 stycznia 2010, 13:20 [#odpowiedz]
0
adikon
ja "straciłem" przyjaciela kiedy poszedłem do gim bo miałem swoją paczkę ale oni wybrali inne gim - pogodziłem się z tym gdyż znalazłem nowych przyjaciół i przyjaciółki

Odpowiedział(a): niuniaSko, 15 stycznia 2010, 13:28 [#odpowiedz]
0
niuniaSko
mam dziwne wrazenie ze to pytanie dla mnie
no coz bylo ale sie zmylo. zastanawiam sie tylko czy ratowac ta "przyjazn". z jednej strony brakuje mi tego ale z drugiej juz przywyklam i nie wiem nawet czy umialybysmy ze soba rozmawiac.

Odpowiedział(a): alfik, 15 stycznia 2010, 15:51 [#odpowiedz]
0
alfik
ja czegoś takiego nie doświadczyłem i bardzo się cieszę bo mam przyjaciela z którym się znamy od czasów gdy oboje mieliśmy po 2 latka i nie mam zamiaru tracić takiego przyjaciela

Odpowiedział(a): PaniKraweznik, 15 stycznia 2010, 16:12 [#odpowiedz]
0
PaniKraweznik
Tak, jesteśmy w tej samej szkole ale wszystko się rozpadło. Ona znalazła swoje towarzystwo a ja mam swoich przyjaciół. Kolosalnie zmieniła się odkąd jesteśmy w gimnazjum, niestety na gorsze. Przy swoich ''friendach'' nawet cześć mi nie powie, ale jakoś się już tym nie przejmuję. Najwyraźniej nie była to prawdziwa przyjaźń. I niech spada na drzewo skoro nawet się nie przyznaje z kim się kumplowała.

Odpowiedział(a): xyz, 15 stycznia 2010, 18:12 [#odpowiedz]
0
xyz
miałam taką sytuację, no cóż po gimnazjum, kiedy każdy poszedł inną drogą, co prawda kilka osób nadal chodzi do tej szkoły co ja, ale nawet na przerwach nie ma zbytnio okazji, żeby pogadać

Odpowiedział(a): Puszek1245, 15 stycznia 2010, 18:51 [#odpowiedz]
0
Puszek1245
Wszystko przez kłótnie...

Odpowiedział(a): Emka7, 15 stycznia 2010, 18:57 [#odpowiedz]
0
Emka7
Tak.. Kiedyś nam się wydawało że to przyjaźń na zawsze. Ale z czasem wszystko, łącznie z tymi osobami się zmieniło. Było ciężko, ale teraz, po kilku miesiącach wydaje mi się, że to najlepsze rozwiązanie. Bo po co udawać i oszukiwać. Czasami do tego wracam i myślę co by było gdyby, ale jednak lepiej się czuje bez nich. Mam swoje towarzystwo, z którym jest lajtowo i niczego nie zmienię. Bo jeśli ktoś oszukał raz, to będzie to robił dalej.
Ale takie sytuacje nas dużo uczą i dają nauczkę na przyszłość. Więc nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

Odpowiedział(a): sakurcia, 15 stycznia 2010, 20:53 [#odpowiedz]
0
sakurcia
Koniec nie koniec..... Sama nie wiem......akby rozeszło się z biegiem czasu..... Teraz bardziej się kolegujemy niż przyjaźnimy, ale i tak jest spoko, przynajmniej mniej bólu odczuwamy, gdy któraś z nas którąś skrzywdzi np. słowem.......

Odpowiedział(a): Esme1234, 15 stycznia 2010, 21:07 [#odpowiedz]
0
Esme1234
Miałyśmy inne priorytety w życiu, każda z nas miała swój świat i swoje zabawki, więc prędzej czy później musiała się przyjaźń rozpaść... Chociaż teraz jak patrzę z perspektywy czasu to już sama nie wiem czy to faktycznie była przyjaźń. Szkoda mi, ale aby wszystko wróciło, potrzeba chęci z dwóch stron, a chęć jest tylko z mojej... :/ spasowałam... Bolało jak cholera, bo to była osoba, która znała mnie na wylot i w ogóle... Było minęło. Co nas nie zabije, to wzmocni na szczęście mam też innych przyjaciół, którzy nigdy mnie nie opuszczą

Odpowiedział(a): Katari, 16 stycznia 2010, 08:45 [#odpowiedz]
0
Katari
znajomości tak, a przyjaźnie raczej nie bo ja mam prawie całe życie tych samych

Odpowiedział(a): czarnaowca, 16 stycznia 2010, 12:01 [#odpowiedz]
0
czarnaowca
Tak, a teraz się wstydzę, że się z tą dziewczyna kiedykolwiek przyjaźniłam, nawet jeśli za czasów naszej przyjaźni była normalna

Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 17 stycznia 2010, 00:07 [#odpowiedz]
0
GosiaczekOsa
Katari zwrócila uwagé na dobry szczegól - przyjaznie zadko kiedy sié rozpadajá, potrzeba bardzo mocnego argumentu, by nie przetrwaly... za to znajomosci juz nie stojá na takich mocnych fundamentach; byle drobiazg potrafi je zniszczyc i nie pozwolic na budowanie mocniejszych wiézi

Odpowiedział(a): Karmelek, 20 sierpnia 2010, 16:01 [#odpowiedz]
0
Karmelek
Miałam..ale nie chcę tego opisywać

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
10
11
19
7
9
0
6
6
4
8
10
9
0
37
9

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1022)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4929)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (375)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (278)Polityka (118)
Praca (445)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (312)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (832)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18031, Odpowiedzi: 327609