Pytanie zadał(a) bylenieteraz, 30 maja 2010, 13:45
Hej mam 15 lat a chłopak do którego chcę zagadać ma 19... Co prawda znamy się ( można tak powiedzieć ) ale ja po prostu nie umiem nic do niego powiedzieć ... Nie umiem zagadać . Nie ma dziewczyny. Proszę o pomoc i z góry dziękuję . :)
On jest dorosły a ty jeszcze jesteś dzieckiem... i to jeszcze
3 lata nim będziesz. Może poszukaj kogoś w swoim wieku, bo on
raczej dzieckiem się nie zainteresuje.
4 lata, to nie jest duża różnica w dorosłym, samodzielnym
życiu. Ale teraz tak.
Nie wierzę żeby jakiś facet zainteresował się dzieckiem. Ja
też mam 15 lat, ale nie startowałabym do 19 latka..On ma na
pewno inne oczekiwania co do swojej dziewczyny/kobiety. No, chyba
że szuka panny do towarzystwa. Niektórzy w tym wieku mają już
dzieci i zakładają rodziny. Ty jako dziecko raczej nie możesz
mu tego na razie dać. Poza tym ja np. głupio czułabym się np.
w jego towarzystwie(19-stolatków)..
Poza tym piszesz 'jak poderwać chłopaka'... a to nie chłopak
powinien 'podrywać' Ciebie..? Ok, czasami trzeba wziąźć
sprawy w swoje ręce..ale to..
A tak na marginesie, to już po dziurki w nosie mam tego typu
pytań.
Bijcie i mieszajcie z błotem!
Nie mogę się zgodzić Karmelku Jak miałam 15 lat to
byłam w związku z facetem starszym o 6 lat Byliśmy ze sobą pół roku Ja z nim zerwałam dla innego i
powiem szczerze że później długo tego żałowałam Także wszystko możliwe
Coquico jeżeli Twoja odpowiedz była kierowana do mnie, to nie
szufladkuję ludzi... po prostu miałem okazję się przekonać
jacy są... a moja odp. jest skierowana do karmelka, bo z jej
odp. wynika, że jeżeli ktoś kończy 18 lat to od razu staję
się dorosły... według prawa owszem, niestety realia są czasem
inne...
Nie Twierdzę, że jeżeli jest młodsza, to nie ma nic w
głowie... ale gdyby była dojrzałą na tyle, żeby być z
chłopakiem starszym to zadawała by takie pytanie, jak go
poderwać... ?
Jak poderwać chłopaka/ dziewczynę zadają 13-to latki...
Czarna, owszem pod warunkiem, że ta młodsza osoba jest
"dostatecznie" dojrzała... sam byłem z dziewczyną która
miała 19 lat kiedy miałem 16... różnica może nie aż taka
wielka, ale się na prawdę super dogadywaliśmy i wgl.
Tak więc tak jak napisała Czarnula wszystko jest możliwe...
ja tez sie z Toba nie zgodze karmelku. w wieku 15lat ja tylko
bylam rozchwytywana przez straszych (nawet o 7lat...) wiec
kwestia wielu nie ma tu najmniejszego znaczenia.
Mysle, ze osoba zadajaca to pytanie powinna przemyslec pare
kwestii 'co by bylo gdyby...'
No i teraz odpowiedz na pytanie. zagadaj do Niego, poznaj jego
znajomych. Moze macie wspolne zainteresowania... itd.
Error, ja o tym wiem, że dorosłość trzeba mieć w głowie, a
nie na kawałku plastiku, tylko chciałam uświadomić
dziewczynie, że ona jest jeszcze dzieckiem, a on
dojrzałym(przynajmniej fizycznie i wiekowo) mężczyzną i ja na
przykład takich związków nie popieram, bo na podstawie wielu
przykładów(z życia)wiem, że takie związki się rozpadają i
wtedy najczęściej cierpi dziewczyna-niestety.
Już w jakimś pytaniu pisałam, że jestem dziwna i inna i takie
jest moje zdanie, którego nie zmienie...mimo tego że jest
sprzeczne i odmienne niż wasze
co do tego wieku to chyba nie jest to takie ważne, co? 4 lata to
nie jest tak dużo, jak dla mnie przynajmniej. hmmm, wszystko
zależy od tego, jaki on jest. jeżeli jest przeciętnym
19nastolatkiem [wydaje mi się, że nie muszę tłumaczyć, co
mam na myśli] a Ty nie czujesz się.. dorosła? odpowiedzialna?
to chyba nie ma sensu.. jednakże myślę, że powinnaś poznać
go bliżej. dowiedzieć się, czy kieruje się on w życiu
podobnymi zasadami, co Ty. czy zależy mu na .. przyjaźni? czy
na czymś innym...
Karmelku, nie można wrzucać do jednego worka wszystkich ludzi w
tym samym wieku. przecież Ona może być nawet doroślejsza od
Niego. wszystko zależy od jednostek, a nie od szarych mas.
Yyy pietnasto do dziewietnastolatka chce zarywać ? Nie da rady
. . . Trochę za młoda jesteś.... ale zależy od tego
chłopaka czy jest dorosły czy jeszcze głupkowaty....
A ja sie przyłączę do Czarnej, bo wszystko możliwe, tylko
trzeba znaleźć jakiś pretekst, żeby do niego zagadać, może
jakąś impreze znajomi robią i tam będziesz i Ty i on...
próbuj przez znajomych, choć to cholernie trudne.
a skąd mam to wiedzieć ? przecież nie znam, ani ciebie ani
jego. to chyba ty powinnaś to wiedzieć skoro się nim
interesujesz. xd
mogę ci tylko powiedzieć coś co moim zdaniem jest w twoim
przypadku sprawą podstawową; przełam się bo widzę, że coś
chyba ciężko z twoją śmiałością. nieprawdaż ? ;
Cóż wlazłem na Twój profil i tam jest jedna[jedyna w ogóle]
odpowiedź na pytanie "Starszy chłopak..." i aż się prosi
żeby zacytować , a więc cytuję: "Własnie odpuść sobie
znajdziesz o wiele lepszego i nie tak starego . ! "
Zastanów się nad tym co napisałaś wtedy i nad tym pytaniem.
Bardzo słuszna. ja sobie uświadomiłam, że nawet 3 lata w moim
wieku to za dużo (mam 14). czuje do niego coś, czego nigdy do
nikogo nie czułam, i tak już od roku, ale wiem, że to nie ma
szans i lepiej sobie odpuścic. bo lepiej wypłakac teraz niz
dłużej to ciągnąc...
zmieniłam zdanie. to nie jest aż tak dużo. znam parę, w
której facet miał 24 lata, a dziewczyna 17 jak zaczeli chodzic.
są małżeństwem od jakiś 15 lat. wszystko możliwe. wiele
zalezy od twojej i jego dojrzałości. przecież można wytrzymac
z jedną osobą przez 50 lat więc niby czemu tych kilku nie
wytrzymacie? bo nastolatkowie są po prostu tacy, że im się
zmienia co chwile z braku dojrzałości. a jeśli wy jesteście
dojrzali i do siebie pasujecie to moze byc z wami ok. tylko ze
tak szczerze, to z chłopakiem powinno sie dobrze gadac, a nie ty
sie boisz slowa powiedziec i zagadac jakos pod byle jakim
pretekstem albo nawet powiedziec: co słychac? ...