ja tam nie mam nic przeciwko, mozna uratowac kogos od zyciowej
glupoty, otworzyc oczy na sprawe, zaluje ze wczesniej nie bywalam
na pytajni, gdyby inni wyrazili swoje opinie mozliwe ze wiele
rzeczy zrobilabym inaczej niz w ostatecznosci, tak jak mowi
maria666avaria:
1 ktos chce pomocy - trzeba pomoc,
2 pyta - trzeba odpowiedziec by spelnic pkt 1
trzeba sobie nawzajem pomagać.. pytania jak kazde inne od tego
jest pytajnia by na wsztstkie pytania odpowiadac.
pozdro
Odpowiadasz użytkownikowi haha20
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 08 lipca 2009, 13:21[#odpowiedz]
0
nie wiem sama
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 08 lipca 2009, 13:27[#odpowiedz]
1
Chyba po to istnieje ten portal. Sorry ale wole pomóc innym niż
bawić sie w zabawe "liczymy do 1000000" i cos w tym stylu, to
jest wg. mnie bez sensu, ale widze inni mysla inaczej.
dokładnie, portal temu właśnie służy. nurtuje Cię jakieś
pytanie? to je zadajesz. i mnie nie wkurza "pokój zwierzeń" na
pytajni tylko ludzie, którzy piszą "jakie beznadziejne pytanie!
ile Ty masz lat?" kto pyta nie błądzi. nie podoba Wam się?
nikt Was nie zmusza do czytania, a tym bardziej do odpowiadania.
A mi się wydaje, że pytania typu" znowu się tnę, palę
papierosy i mam wampiryzm psychiczny(to jakaś 12-latka
napisała) są poprostu zmyślone, żeby się ludziom nie
nudziło. to głupie, ale chociaż jest się na kimś wyrzyć