hmm tego nie wiem:D ale dobre pytanie^^

mi kiedys mama kupiłam majtki z hello kitty xD i to była jedyna rzecz z tym czymś:P

ja jestem za:P przynajmniej jesli chodzi o marihuane;]

jasne:D i to codziennie:P

ehh..xD to ja przegrywam bo 8:D

jesli się nie pije od czasu do czasu to jest ok... ale jeśli to jest dość częste i w duzych ilościach to zmienia i to jak cholera;/

klikam codziennie:)

czasami trzeba ryzykować;] bo kto wie moze sie opłaci:P

miłosc to takie uczucie które na początku jest piekne a z czasem żałujesz że kochasz... zwłaszcza gdy ta druga nie...

że mam syf na biuku i trzeba to bedzie sprzatnąc...

hmm... ja jestem człowiekiem który nie lubi samego siebie mimo to wszyscy na około mnie lubia... wszyscy myślą że jestem otwarta na świat, ze nigdy nie płacze a caly czas sie usmiecham. Choc moze jest troszke inaczej to i tak mnie nigdy do końca nikt nie pozna;] bo zawsze bede coś ukrywać:)

dobre pytanie;] pewnie wiekszość ludzkosci w ogole sie nad tym nigdy nie zastanawiało... jak dla mnie to najważniejsze żeby zycie przeżyć tak aby Twoi znajomi sie nudzili gdy ciebie juz nie bedzie i ja tak właśnie żyje;] a moze nawet kiedys czegos dokonam? a potem bede umierać z myslą że pomogłam po części zmienic swiat na lepsze;]

1+ trafiaja się niezaraz naprawde za..biści sasiedzi;] 2+ zawsze znajdziesz kogoś kto wyjdzie posiedziec na ośce jak sie nudzisz 3+ jak cie gonia psy to jest gdzie sie chowac:](np.piwnice klatki lub mieszkania znajomych) 4+ mozna sie wyrzyc artstycznie na starych murkach (graffiti) 5+ jak uciekniesz z domu to na bank cie ktos przenocuje(chocby nawet w piwnicy) 6+ jesli cie zamkneli w domu na klucz bardzo łatwo jest wyjsc przez balkon nawet z 4 pietra 7+ jest masa boisk sportowych... 8+ jak pada deszcz to siedzi sie na klatkach^^ 1- patologiczni sąsiedzi próbujący Cie zniszczyc lub tez dzwoniac non stop na policje 2-zawsze zdarzy sie jakies dziecko neo które ma za długi język 3-kamery na osiedlach i jeszcze tak ogólnie sie wypowiem że ci wszyscy urzędnicy maja nasrane w głowach... piepsza wszędzie jaka to młodziez nie jest straszna ze im sie nudzi ie maja co robic itd. to na cholere pól moje podwórka zamienili w parking a drugie pół w plac na dzieci? przeciez to jest chore... jak nie mamy gdzie siedziec to na klatkach, a potem jakis moherowy beret sie przyklei i odrazu na psy dzwoni... 3-

a ja 26:P ostatni^^

nic z tego...