Wg mnie miłość jest częścią życia. Jest podwajaniem radości i dzieleniem smutków ;) Wspieraniem się wzajemnie, sensem, dla którego warto żyć. Do czego dążenie ma być przyjemnością

ej ja Was uwielbiam ;D Bo mam podobny problem do osoby która zadała to pytanie :D tylko że cena prezentu od 20-30 zł ;) No ii chyba kupię jej lakier do paznokci, małą maskotkę i chyba taki fajny zestaw do świeczek ;)

tak na poważnie to miałam 14 lat ;) I to się ciągnie do teraz :)

Jak mam iść do dentysty to mam takie niemiłe motylki xd A takie przyjemne to jak się spotykam z boy'em, jest fajny klimacik i wgl aaa! Jak mnie trzyma za rękę, patrzy w oczy ... :)

Ritta zdziwiłabyś się ale niektóre osoby dorastają szybciej ;x Moja sis już ma conieco a ma dopiero 11 lat o.0 więc nie śmiej się bo to że Ty nic nie miałaś nie znaczy że każdy tak ma ; )

Bez komentarza - nie mój styl ;)

wg mnie najlepiej w domu :D albo na łące :D

Matko święta xd Nie jeździjcie tak po nim/niej :D nie uwierzę, jakby ktoś napisał, że chociaż raz nie próbował zmyślić gorączkę, ból brzucha czy wymioty żeby nie iść do szkoły ;) Do babci to już inna kwestia. No ale najlepiej zjeść surowego ziemniaka - dwa dni w WC podobno. Kolega kiedyś był taki inteligentny że rzygał o.0

Janina ;xx ; )

Popieram :) Wiele jest portali ala sympatia i innych czatów gdzie ludzie się poznają. Aczkolwiek nie wyobrażam sobie 'być z kimś' wirtualnie. Albo zakochać się przez internet ... To nie logiczne :D Jak można zakochać się w kimś, kogo się na oczy nie widziało, nie zamieniło nawet kilku zdań, nie wiedziało jak ta osoba się zachowuje. Tak więc popieram użytkownika powyżej ;)

Jea :D Wróciłam ;D Wstyd się przyznać, ale zapomniałam o pytajni ;/ :( Ale nie opuściłam Was! MMM, DD, Err! :** I'm back :D

raczeej bez ;D

moim zdaniem zaczyna się od koleżeństwa, później przeradza w przyjaźń ... Namiętność może potrwać trochę czasu i minie. Trzeba zbudować stabilne fundamenty, żeby dom się trzymał ;) Wg mnie z uczuciami jest tak samo. Jak wypracujemy sobie zaufanie to później lepiej jest..

prawą xDD :D nie zwracałam uwagi na to ale od lewej się przewracam ;)

Niby duże piersi rzecz fajna wg większości. a ja bym chciała mieć mniejsze.. może i w bikini to fajnie wygląda ale jak przyjdzie co do czego np kupienie koszuli na zakończenie roku to ja muszę obejść X sklepów żeby coś znaleźć bo albo są dobre w talii i niżej a zapiąć się nie da wyżej a jak znowu dobra w biuście to za szeroka niżej ;/ ja musiałam ostatnio kupić koszulę rozm 42 właśnie przez biust ;/ i to komicznie wygląda jak spódnica kilka rozm mniejsza xD a mam 75 B/C