Dziecko do cholery (nie Boże bo on tutaj z tym nie ma nic
wspolnego..) wez sie ogarnij..
Wiesz, ile jest chorob na swiecie Tysiace A Ty sobie chcesz
jakas wmowic, aby nie isc gdzies... Dobrze by bylo, jakby osoby,
ktore sa juz chore od urodzenia mogly tez sobie wmawiac
'uzdrowienie' -,- ..
a co? zabronisz mi odpowiadac albo komus innemu wolny kraj
kazdy ma prawo tu sie wypowiadac i dobrze wiedzialas, ze mozesz
sie spotkac z negatywna reakcja a wiec lepiej nie dokazuj...
i co, ze nie musialem ale
chcialem wyrazic swoje zdanie. i to wcale nie jest offtop, bo nie
odbiegam od tematu tylko ciagle drazymy ten sam temat, Twoja
dziecinnosc...
Wiesz co...ja bym wszystko oddała, żeby móc jeszcze kiedyś
odwiedzić moją babcie..poza cmentarzem.
Wiele bym też dała, żeby być zdrowa.
Niepoważny/ważna jesteś...szkoda mi takich ludzi jak Ty, bo
nie wiedzą co tracą.
Matko święta xd Nie jeździjcie tak po nim/niej nie uwierzę, jakby ktoś napisał,
że chociaż raz nie próbował zmyślić gorączkę, ból
brzucha czy wymioty żeby nie iść do szkoły Do babci to już inna kwestia. No ale
najlepiej zjeść surowego ziemniaka - dwa dni w WC podobno.
Kolega kiedyś był taki inteligentny że rzygał o.0