Pytanie zadał(a) MalaMi18, 29 listopada 2013, 12:33
Bardzo często mam koszmary, ale ten mnie martwi... Wiedziałam że śpię i chciałam się obudzić ale nie dało się... szczypanie się nic nie pomagało... czułam wszystko...!! i nie tylko to szczypanie tylko WSZYSTKO... czułam np to że leżę na plecach... czułam że trochę cierpnie mi ręka... wszystko...
chciałam się obudzić... robiłam wszystko co się dało żeby poruszyć moim śpiącym ciałem ale się nie udawało... widziałam jakby robiło się coraz ciemniej i wpadałam w coraz większą panikę i słowa "to tylko sen" już nic nie dawały... czułam że szybciej oddycham ale i tak nie mogłam się ubudzić... potem poczułam że ktoś mnie złapał za ramiona , dopiero wtedy się obudziłam, bo chłopak blady jak ściana mówił że trzęsło mną jakbym miała padaczkę i że od dłuższej chwili nie mógł mnie dobudzić... miał ktoś coś podobnego? skąd to się bierze......?
Ja miałam coś podobnego tylko się nie trzęsłam. Czułam
wszystko i słyszałam wszystko. Kilka razy miałam coś
podobnego, ktoś na pytajni mi powiedział że to jakaś tam faza
snu. Już dokładnie nie pamiętam, długo już tego nie miałam
na szczęście
ostatnio zdarza mi się coś takiego dość często... ale dziś
taki dodatek: nie trzęsłam się ale miałam OTWARTE OCZY... i
widziałam wszystko co się działo... a nie mogłąm się
ruszyć... spałam...
miałem podobnie.
zmień tok myslenia kiedy kładziesz się spać.
albo te sny mogą też wychodzić z problemów w życiu osobistym
[?]
a kiedy wiesz że śnisz i nawet jak to nie jest przyjemne to
staraj się odczuwać to w inny sposób; w taki że wiesz że to
sen i to Ty masz nad nim kontrolę, nie on nad Tobą i to jest
tylko i wyłącznie Twoja podświadomość. Zacznij próbować to
kontrolować.. Albo nawet podczas snu nieprzyjemnego możesz
sobie mówić [skoro o tym wiesz to tym bardziej] że to tylko
sen i za chwilę się skończy.
poczytaj o praktykach OOBE. może to też pomoże.
chciałabym mieć inny sposób myślenia przed snem... ale zwykle
przed czymś takim zanim zasnę mam coś w stylu takiego
bezsensownego ataku paniki... takigo że nie jestem w stanie ani
się ruszyć ani wstać z łóżka...wtedy tylko staram się
zasnąć żeby to się skończyło...
Niektórzy dużo trenują aby osiągnąć to co Ty robisz
(nieświadomie?). Zainteresuj się tym tematem, nie po to aby
praktykować tylko aby to kontrolować i się tego nie bać.