Mój ex po rozstaniu ze mną zaczął się kręcić wokół mojej"przyjaciółki" albo na odwrót, nie ważne. Po 2 miesiącach ona zaszła z nim w ciażę teraz są razem ale chyba tylko ze względu na dziecko. Wczoraj po półrocznym milczeniu on odezwał się do mnie (ale to też przez przypadek-powiedzmy) ale rozmawialiśmy przez tel.ponad godzinę..umówiliśmy się na kawę, jak wróci za dwa tygodnie z zagranicy. Ja cały czas coś do niego czuję, ale nie wiem czy warto to wogóle rozgrzebywać. no a z tą koleżanką rzecz jasna nie rozmawiam. Czy to jest tego warte? czy mogę go znów odzyskać..
nie.!
Nie jest warte.
Dziewczyno jeśli zrobił jakiejś innej dziecko a Ty cos jeszcze
czujesz do niego to cos jest nie tak.
Raczej go nie odzyskasz
Umów się z nim na kawe i pogadajcie.Ale nie rozgrzebywuj tego
znów
wiem to jest dziwne sama tego nie rozumiem i dlaczego po takim
czasie nadal o nim myślę, jakby nic się nie stało. łudzę
się. to jest chore ale już nic na to nie poradzę i nadal
myślę jakby to było, gdybyśmy byli razem kurcze ta ciąża to
ewidentna wpadka, gdyby nie to to moooże...cholera!
Hmm... myślę, że nie warto. Być może po jakimś czasie
zrozumieją ze są ze sobą tylko ze względu na dziecko i dojdą
do wniosku, że to nie ma sensu i może wpadną na pomysł jak
się rozstać nie zostawiając drugiej strony... ale zanim do
tego dojdzie ty będziesz farbowała siwe włosy więc wydaje mi
się że nie warto.
Potrzebujesz kogoś kto zawróci ci w głowie tak, że zapomnisz
o tamtym.
dziecko ! wez sie raczej do nauki a nie bzdurami sie zajmujesz.
poczekaj az ci obrosnie to moze i ciebie zapyli? a ile wy macie
lat? tzn on i ta kolezanka?
drogi bezimienny goscu...poki sie nie zalogujesz i nie staniesz
fizycznie tu obecny a nie jako anonimowy ktos to ze mna nie
dyskutuj prosze...z gentelmenpaulem mamy wlasny jezyk ktorego nie
zrozumiesz proponuje sie
zarejestrowac i wtedy zapraszam do dyskusji
wydaje mi sie ze juz podjelas decyzje a pytanie jest
tendencyjne szukasz
usprawiedliwienia dla samej siebie bo twoja moralnosc mowi " on
bedzie mial dziecko nie moge sie z nim zwiazac" a twoje serducho
mowi" mam to gdzies bedzie placil alimenty przeciez on jej nawet
nie kocha a mnie i owszem i ja jego tez"...znam bardzo dobrze to
uczucie gdy rozum walczy z serduchem...pamietaj ze cokolwiek
zrobisz zawsze ktos bedzie pokrzywdzony a przy okazji mozesz tez
skrzywdzic sama siebie...pozdrawiam
dzieckiem, wydaje mi się, nie jestem, choć w rozumowaniu byc
może tak. Cieżko mi z tym, ponieważ na prawdę długo już
walczę z tym uczuciem. Próbowałam zapomniec, ba! nie jeden raz
i....NIC a więc to na prawde nie takie proste..do tego dochodzi
fakt, że ONA go nie kocha. trzymała się go tylko i wyłącznie
by mi robic na złość no i ze względu na jego pieniadze.
LUDZIE to co czuję do niego to jest MiŁOSĆ wiem to na 100%.
Piszę o tym, bo chciałam sprawdzić jak to wygląda z
perspektywy osób które mnie nie znają, aby spojrzały na to
obiektywnie. DZIĘKUJĘ.
Znaczy się chłopak nie próżnował i nie rozpaczał po
rozstaniu się z Tobą.możesz go odzyskać ale po co,myślę że
nie warto.Daj sobie z nim
spokój bo on kocha tylko siebie........i jest dupkiem tak jak
napisałaś
ni ja sie za bardzo na tym nie znam ale ja bym go zostawiła,
jeszce tobie dzieciaka zrobi, poza tym to jakiś niemądry bo
nawet zabezpieczyć sie nie umie...
jeżeli ma dziecko z tamtą to zawsze będzie ich ono łączyć i
ty tego nie zmienisz. no, a nawet jeśli on jej nie kocha, to jak
ty wyobrażasz sobie życie z człowiekiem,który nie jest pewien
w ogóle swoich uczuć. nie znam go, ale wydaje mi się, że nie
jest dobrym materiałem do związku. robisz oczywiście co
chcesz, ale ja na twoim miejscu dałabym sobie spokój.
Odpowiadasz użytkownikowi NonStop
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 16 maja 2009, 08:04[#odpowiedz]
0
dziewczyno co ty w ogole gadasz. zero szacunku do siebie jego i
dziecka.no coment
oj macie racje. moje rozumowanie jest conajmniej nierozsądne
głupotą jest marnowac się dla uczucia bez przeszłości. to
głupie głupie! robię z siebie straszną idiotkę. samej za
siebie jest mi wstyd. utnę to i KONIEC> dziekuję
Odpowiedział(a): gość, 05 czerwca 2009, 19:14[#odpowiedz]
0
Tak warto zawalczyć o faceta, który za granicą pracuje jako
spec od eliminowania tłuszczu z patelni przemysłowych.
Dodatkowo zostawia dziecko i matkę tego dziecka. Ot tak bo mu na
Tobie zależy! No za takiego faceta to wręcz aż się prosi
zawalczyć!
poronione bedzie jak spróbujesz z nim kręcić, kobieto, on ma
dziecko z Twoją byłą przyjaciółką samo przez sie mówi że lepiej
trzymać sie od całej tej sprawy z daleka!