Słuchajcie, widziałam ostatnio coś takiego: takie pomieszczenie przy oddziale banku, w którym są dwa bankomaty, wchodzi się tam przez drzwi. Brałam kase z jednego bankomatu, kiedy do drugiego podeszła laska ze szlugiem w pysku, ale odwrotne. Tak, że jej filtr wystawał i kawałek szluga. Wzięła kase z drugiego bankomatu, wyszła na zewnątrz, wyjęła tego szluga z pyska. Okazało się, że szlug był zapalony, laska po prostu jak go wyjeła, to dalej normalne paliła. O co chodzi? Po co tak trzymała tego szluga odwrotnie? Czy to nie niebezpieczne? Mogła sie poparzyć albo coś...
W banku i w tym pomieszczeniu jest zakaz palenia. Są tam
czujniki dymu, może włączyć się alarm. Wtedy ktoś taki
może słono zapłacić za interwencję Straży Pożarnej. Chyba
to dlatego tak trzymała papierosa.
Nie wiem jak się ta metoda nazywa, raz widziałem to w tv i raz
jak kumpel to zrobił. Nie wiem też czy da się tak na
dłuższą metę, bo jednak oddychać trzeba. Jak ktoś potrafi
to się nie poparzy, proste
Inny podobny sposób, ale raczej dla par to gdy partner/ka trzyma
ten filterek w ustach i razem sobie palą
Jakim trzeba być desperatem żeby nie móc wytrzymać bez
papierosa kilku minut? Dla mnie osobiście taki wygląd kobiety
to dno i wodorosty... na szczęście nie palę
Odpowiadasz użytkownikowi Miiriiam
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): muminek1177, 23 grudnia 2014, 17:38