To było wczoraj.Pojechałam do mojego chłopaka Adriana.Weszłam do jego domu i od razu się na niego wydarłam potem się popłakałam(okres-dziewczyny i kobiety zrozumieją)
Adrian-masz?
ja-tak[szloch]
Adrian-zdrzemnij się-poszedł po termofor
W tym czasie do jego domu wszedł jego brat-Daniel
Ja udaję że śpię-podszedł do mnie i odgarnia mi kosmyk z twarzy
Adrian-co tu robisz?miałeś być później!
Daniel-a tak jakoś wyszło...
Adrian-odsuń się od niej i nie przeszkadzaj
[poszli do kuchni]słyszę podniesione głosy
Daniel-Stary to był tylko jeden pocałunek,nic więcej...
Adrian-mam ci wierzyć że nic do niej nie czujesz?
Daniel-oczywiście,jesteśmy braćmi
Adrian-no dobra,ale jeśli coś zmalujesz...
Daniel-spoko,spoko dobra ja idę...a ty zajmij się tym termoforkiem potworkiem xD
Daniel wstał a Adrian poszedł do swojego pokoju.Daniel podchodzi do kanapy na której "udaję",że śpię
Daniel-nigdy z ciebie nie zrezygnuje...Kocham cię-i pocałował delikatnie moje usta
Z tym pocałunkiem wcześniej to trochę dziwnie wyszło bo to było niechcący ale stało się.Oczywiście ja kocham Adriana ale po tym pocałunku czuję też coś do Daniela. Boże nie wiem co mam robić
No i to nazywamy wpadką.... Według mnie powinnaś o tym
powiedzieć swojemu Adrianowi ale najpierw prosząc żeby się
nie złościł (fragment z tym że chyba coś czujesz do jego
brata lepiej mu nie mów). Bądz z nim więcej. Takie decyzje
możesz podjąć tylko ty. To co ja napisałam to tylko co ja bym
zrobiła.