wiem, wiem .. ale nie wiem po co były toczone te długie
dyskusje na temat odpowiadania na głupie pytania, wypuszczając
je na główną mi to latało na
samym początku ale teraz wiem jakie to jest wkurzające i kiedy
ja zrozumiałem, Wy zdurnieliście i wypuszczacie
Odpowiadasz użytkownikowi killme
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 02 maja 2010, 17:08
-2
tylko jak my tłumaczyliśmy z muminkiem i jeszcze kilkoma
osobami to było BE a teraz cacy - no to teraz pogrywamy na tych
samych zasadach co Wy wtedy i to już nie jest takie fajne ? Oj
jak mi przykro ... BAWIĘ SIĘ i Jest OOO TAk Fajnie ! HOP SIUP
HEJŻE HOLA
nadal nie wiem z czego tak bardzo się cieszysz ? że tak nisko upadłaś ?
Odpowiadasz użytkownikowi killme
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 02 maja 2010, 18:12
0
Pieprzony 500 Internal Problem - to zawsze wyskoczy kiedy nie
trzeba
cieszę się bo mam dobry humor
a czy nisko upadłam ? skoro tak twierdzisz -masz do tego pełne
prawo. nie zamierzam go negować.
Nie wiem tylko na czym polega magia, że wchodząc co kilka dni
na pytajnię, w mojej skrzynce jest średnio 6-8 listów. Kazdy
od innego użytkownika (nowego), który pisze, że nie zakładał
pytania bo zdygał jak poczytał jak ludzie mogą go zbluzgać. I
odważył napisać się do mnie ze swoim problemem i prosi o
pomoc. Tak więc uwierz mi, że to, czy ktoś mnie tu darzy
pozytywnymi uczuciami czy też nie- nie ma dla mnie znaczenia, bo
póki ja widzę w sobie swoją wiarygodność i potrafią
dostrzec ją inni to właśnie w tym jest moja siła i nie
zamierzam się przejmować co Ty czy inni mają na mój temat do
powiedzenia.
Kiedyś słowo du.pa nie było wulgarne. Lingiwstyka zna zjawisko
nazywane dryfem semantycznym. Tj słowa lekko zmieniają swoje
znaczenie. Kiedyś słowo du.pa znaczyło po prostu "otwór" albo
"pusty". Np wyrażenie "du.pny grub" znaczyło "grób pusty" bez
żadnego podtekstu. Zjawisko to działa też w drugą stronę.
Kiedyś słowo "kobieta" było wulgarne (zamiast tego używano
niewiasta)