Pytanie zadał(a) smile4vere, 04 grudnia 2010, 22:50
A więc, na przełomie lutego i marca prawdopodobnie jadę na zimowisko do Zakopanego. Będziemy chodzić po górach itp, i to będzie mój pierwszy raz w górach zimą. Narazie mam zwyczajne kozaki, ale wiadomo, do chodzenia po Tatrach raczej się nie przydadzą. Muszę kupić jakieś porządne buty. Chciałabym glany, ale mama mówi, że to nie są odpowiednie buty w góry, i nawet tam mi będzie zimno, i chce mi kupić tzw. trapery. Pytanie kieruje do glanowych weteranów - mama ma rację ? Przeżyją glany w górach, czy sie od razu rozwalą ? No i czy na pewno będą wystarczająco ciepłe ;) ? ps: nie zamierzam wydać na nie za dużo - nie stać mnie na markowe buty za 500 zł
glany cóż na pewno lepsze niż kozaki i jeżeli to wypad taki
raz na ruski rok, bo jak częściej to jednak po górach to
trzeba solidnych butów a nie modnych....
Odpowiadasz użytkownikowi roy3000
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): smile4vere, 05 grudnia 2010, 00:07
0
Glany nie są jakimś ostatnim krzykiem mody, z tego co mi
wiadomo. A wyjazd faktycznie będzie mój pierwszy i zapewne
ostatni.
no tak nie są, ale wybierając glany i idąc w góry chcesz
wszystkim pokazać swoją subkulturę czy po prostu wejść bez
niespodzianek.
To tak jak by nie zmieniać opon na zimowe do ostatniego momentu
bo na letnich są aluski a przy zimowych stalówki.
Odpowiadasz użytkownikowi roy3000
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): smile4vere, 05 grudnia 2010, 00:39
0
Nie, nie chcę pokazać swojej subkultury (bo nie należę do
żadnej) . Właściwie to od dawna podobały mi się glany i
pomyślałam że ten wyjazd byłby pretekstem do ich kupna. Tylko
nie chce się właśnie potem zdziwić, że jednak niespodzianki
są i będę zasuwać bez butów. Chcę konkretnych odpowiedzi,
czy mogę je kupić czy będę żałować.
moja mama chyba sie zalicza do glanowych weteranow xD bo zawsze w
glanach - jak bylismy w gorach to ofc. tez
ja w gory mam trapery, nie zamierzam ryzykowac z butami w takim
miejscu
ale glany, wydaje mi sie, ze przetrwaja xD
Z własnego doświadczenia wiem że glany nie są ogrzewane, no
chyba że kupisz sobie filcowe wkładki. Jeżeli będziesz w nich
dużo chodzić to na bank będziesz miała bąble ja tak miałem po Baraniej Górze . Wiem też że do traperów zawsze
mi się śnieg nasypywał, a do glanów wkładam spodnie i już
nie ma tego problemu , więc ,
nie wiem KUPUJ GLANY
Odpowiadasz użytkownikowi alfik
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): smile4vere, 05 grudnia 2010, 14:32
0
Akurat, jeśli już, to zamierzam kupić glany ocieplane filcem .
No i kupić jakiś czas przed wyjazdem, wiem że trzeba je
rozchodzić
twoja mama ma racje. kup sonie traperki. ja bylem wiele razy w
gorach i wiem ze tam bez dobrych butow daleko nie zajdziesz
(latem rowniez) a glany to chyba nie sa typowe buty zimowe
gorskie ?
Trapery, wiem jak chce Ci się glanów, ale nie wszystkie są
wygodne a już na pewno nie są ciepłe! Moje pierwsze i jedyne
glany rozwaliły się po tygodniu no i były taaaakie ciężkie.
Mama ma po części rację. Mam glany i jak jest lekki mróz to
ja umieram co nie zmienia faktu, że je kocham! Wg mnie do gór się nie nadają.
Nogi Cię będą boleć od chodzenia to jedna kwestia. Po za tym
blacha w noskach strasznie(jak ja to ujmuję) 'promieniuje' na
palce i ich nie czuć czasem No
może trochę przesadzam, ale ostatnio miałam rajtki i skarpetki
i mi szczypało w stopy ... Ale Twój wybór I glany radzę kupować u producenta -
zapłacisz taniej Ja dałam za
moje około 150zł a w sklepie takie same za ponad 200 były o.O