19
jak pokazać ksiedzowi zeszyt od religi?
Pytanie zadał(a) ozixx, 09 stycznia 2011, 16:05
bo ja tam mam pobazgrane :((( co robic help!!! glupie odp.usuwam chodzi o wymowke jakaś...
[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]
Odpowiedzi (19)
normalnie . ja jeżeli wg wpuszczę księdza to też pokażę
zeszyt, w kórym są rysowane mochery, szatany, ave, 66 itp itd .
Co się przejmujesz? 
Zgadzam się w 400% 
Hehe w gimnazjum też wszędzie 666 rysowałem i pentagramy
A jak przyszło co do czego to
pokazałem i nic
A jak przyszło co do czego to
pokazałem i nic 
na kolędzie ? u mnie była kolęda a ja siedziałem w pokoju
obok i słuchałem muzyki.. A od początku roku nawet nie
założyłem zeszytu z religii..
hahaha
po 1. to KSIĘDZU*
po 2. nie usuniesz zadnych odp bo nie jestes Admin
po 3. trzeba bylo nie bazgrac. teraz sie dowiedzialas, ze ksiadz zeszyty sprawdza?
po 1. to KSIĘDZU*
po 2. nie usuniesz zadnych odp bo nie jestes Admin
po 3. trzeba bylo nie bazgrac. teraz sie dowiedzialas, ze ksiadz zeszyty sprawdza?
dokładnie, wszystkie 3 punkty chciałem ogłosić.
A chyba, że powiesz, że Ci ktoś tak pobazgrał akurat dzień wcześniej.
A chyba, że powiesz, że Ci ktoś tak pobazgrał akurat dzień wcześniej.
ja bym powiedziala ze katecheta zabral mi zaszyt do domu do
sprawdzenia
chyba że religii uczy ją ksiądz który po kolędzie chodzi,
powiedz ze pożyczyłaś koleżance i tyle.
Jesteś adminem 
Ahahahah xD
Ahahahah xD
normalnie pokaż...albo właśnie powiedz,że
pożyczyłaś.Możesz wyjść też z domu i wtedy nie będziesz
musiała pokazywać zeszytu w ogóle.A na następny raz możesz
mieć brudnopis do bazgrania jak tak się teraz księdza
boisz,wierz mi nic ci nie zrobi.
Księdzowi, ta?
Kup nowy i przepisz, jak się boisz...
Ja kiedyś w jednym zeszycie prowadziłam z przodu religię, a od końca fizykę. Jak sprawdzał, to na szczęście na tył nie zaglądał...
Kup nowy i przepisz, jak się boisz...
Ja kiedyś w jednym zeszycie prowadziłam z przodu religię, a od końca fizykę. Jak sprawdzał, to na szczęście na tył nie zaglądał...
możesz powiedzieć że pożyczyłaś
albo że zalałaś sokiem, czy coś
albo że zalałaś sokiem, czy coś
a potem temu samemu księdzu się będzie z tego spowiadać hehe
hehe
Zgubilas. Pozyczylas. Ma go nauczyciel religii. Pies zjadl. Pies
nasikal. Nie prowadzisz zeszytu. Zapomnialas ze szkoly wciac. Nie
wiesz gdzie go polozylas. Zostawilas u kolezanki / kolegi. Badz
tez pokaz go w takim stanie w jakim go masz.
Spytaj czy ma nakaz rewizji.
E tam, się cykasz, ja w tamtym roku na religii pokazałem
księdzu swój zeszyt, to najpierw go zobaczył, złapał się za
głowę, potem się zaśmiał, pokręcił głową, wstawił 2 xd
pokaż, ja też kiedyś tak miałam i nic się nie stało 
POkaż i tyle. Piep.rz.yć się nie będziesz 
no jasne że nic sie nie stanie
ja pokazałem mojemu księdzowi pusty to znaczy miałęm jedna kartke zapisaną a koledzy mieli po puł zeszytu kazał mi przepisać to go wyśmiałem dał mi 2 odrazu mówie że to dupny ksiądz
jest wiec jak lubisz swojego to sie nie martw
ja pokazałem mojemu księdzowi pusty to znaczy miałęm jedna kartke zapisaną a koledzy mieli po puł zeszytu kazał mi przepisać to go wyśmiałem dał mi 2
odrazu mówie że to dupny ksiądz
jest wiec jak lubisz swojego to sie nie martw Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.
wyszukiwarka
podobne pytania
popularne słowa kluczowe
chłopak co dom dziewczyna film gra gry humor internet kobieta komputer ludzie milosc miłość muzyka na nauka nie piosenka polska pomoc praca prezent problem przyjaźń pytajnia pytanie relacje seks sex sport szkoła telefon włosy zabawa zdrowie związek śmierć życie
kategorie
Pytania: 18048, Odpowiedzi: 327623
