Pytanie proste...odpowiedź: Moi przedmówcy mają po części rację,ale...czy nikt nie mówi w Tobie,że źle coś robisz? Że grozi Ci niebezpieczeństwo...tylko człowiek odrzuca to i mowi:-A może się uda...i udaje się 100 razy,a za 101 niestety już nie...i wtedy wszyscy nagle...gdzie był jego Anioł Stróż???