Za szybko mi się wysłał powyższy komentarz, więc chciałabym coś jeszcze dodać. Jedz śniadania białkowo-tłuszczowe, nie bój się masła i oliwy z oliwek, jedz surowe warzywa. A może spróbuj diety ketogenicznej? Moja koleżanka od dwóch miesięcy pije zieloną kawę i pomaga jej to wyregulować apetyt. Poczytaj o tym www.zdrowomaniak.pl/zielona-kawa/ Ponadto staraj się nie zajadać stresu słodyczami. To chyba tyle. Nie ma cudów. :)

Ogranicz ilość spożywanych węglowodanów, dzięki czemu zmniejszysz apetyt oraz poziom insuliny w organizmie.