Wybieram się niedługo na narty i powoli kompletuję apteczkę na wyjazd. Mam środki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe w razie jakiegoś przeziębienia, maść na stłuczenia (dopiero uczę się jeździć ;). Co jeszcze powinnam zabrać, żeby potem nie szukać apteki w razie jakiejś "niespodzianki"?
Folię życia może
Mnie na wykładach z prawka uczyli że w apteczne pod żadnym
pozorem nie wolno mieć leków bo nigdy nie wiesz czy ktoś nie
jest na jakieś uczulony.
myślę że powinnaś zabrać jakieś lekarstwa na
przeziębienie, będzie zimno to istnieje prawdopodobienstwo ze
coś złapiesz. od siebie mogę polecić na gorączke i
bóle:apap a na katar:euphorbium. dodatkow powinnaś zabrać
jakieś maści na uderzenia, bo na pewno CIe to spotka plus
plastry rozgrzewająće
Jeśli jeszcze będziesz miała jakieś wątpliwości zawsze
możesz skorzystać ze strony lekroku.pl.Tam znajduję się
wielka"fabryka lekowa".Znajdziesz wiele opinii,porad jakie leki
zabrać ze sobą,jakie pomagają.
z tego co widze najlepszym lekiem na katar jest euphorbium.
Myślałam, że jest on mało znany bo sama dopiero w zeszłym
miesiącu używałam po raz pierwszy, ale widzę, że już
zyskał sympatię wielu osób.
Coś przeciwbólowego, rozgrzewającego, jest tego duży wybór.
I ja zabieram Plomb-r, w razie problemów z zębami, bo na
wyjeździe raczej nie będę za dentystą ganiać. A Plomb-erem
sama wypełniam ubytek i te kilkanaście dni mogę spokojnie
szusować
Słyszeliście c oś o tym, że na tej stronie lekroku.pl ma być
jakiś nowy fajny konkurs? Nie znam niestety szczegółów, więc
warto zaglądać, żeby nie przegapić.