plisia ma rację. Też kiedyś wierzyła w horoskopy i jak była
dobra wróżba np. że świetnie wypadnę na teście, to byłam
tak tego pewna, że zawsze się sprawdzało. Ale teraz uważam,
że te wróżby (tylko dobre) to coś w rodzaju motywacji
nie nie wierze i nigdy nie uwierze.
taroty, horoskopy to cos w rodzaju innego Boga, zlego Boga.
czytalam artykul w jakies gazecie katolickiej ze jakis koles
wierzyl w takie cos i wszystko genialnie sie sprawdzalo, jednak
po paru tygodniach okazalo sie ze jest opetany... i coz, jego
bliscy musieli wzywac egzorcyste. oczywiscie egzorcysta pomogl i
wszystko powrocilo do normy.
ja tam wierzę. Ważne by trafić na dobrą wróżkę. osobiście
korzystałam z wróżby wróżki Milagros z www.wizytauwrozki.pl i do tej pory
wszystko się sprawdza. Poza tym dobra wróżka to i dobry
powiernik, pomoże wybrać odpowiednią drogę czy rozwiązać
problem. Grunt to mieć zaufanie i znaleźć tę włąściwą