Pytanie zadał(a) bartolol1995, 06 stycznia 2010, 20:13
Dzisiaj jest święto trzech króli i zauważyłem, że większość ludzi (tak w 80%) traktuje ten dzień ja każdy inny.Czy to znaczy że ludzie o nim zapominają czy nie jest to święto takie ważne ??
Według mnie jest to dzień jak co dzień ... nie wierzę w
Kościół jako instytucję i nie chcę tu się rozpisywać ale
szanuję wiarę innych i nie mam nic przeciwko aby sobie
świętowali. Jednak nie zauważyłem jakiegoś wielkiego
zainteresowania tym świętem :- )
Dla mnie bardziej kojarzy się z urodzinami koleżanki i kolegi z
klasy niż z świętem, bo np. ja do kościoła w ten dzień nie
jeżdżę, w ogóle rzadko jeżdżę, ale dlaczego, to już
pisałem kiedy
uznajé je ale sama nie swiétujé jak przystalo na przykladná
chrzescijanké. Szanujé racje iinych i ich nie obrazam, a sama
respektujé zwiázane z nim tradycje ale nie czuje sié w
obowiázku gonienia do kosciola.
w köln jest normalnym dniem. w bawarii, gdzie jestem w klinice,
jest dniem wolnym od pracy. ale nawet ksiadz nie byl u mnie, tak
ze chyba bajeroki tez za bardzo nie swietuja.
To jest jakieś bardzo ważne święto (bodajże kończy czas
Bożego Narodzenia [jakoś tak to zrozumiałem]). Dlatego każdy
powinien iśc do kościoła na Msze Świętą (polecam - sam byłem i bardzo sie z tego
ciesze. humor z normalnego skończył się na euforii)
hehe zniesli swieto bo pomysleli ze jeszcze ktos przeczyta
biblie i zapyta: gdzie sa ci trzej krolowie z prezentami o
ktorych tak glosno w kosciele
bo tak naprawde niv tam nie pisze o krolach, prezentach i
konkretnie o 3 oobach... to tylko taki maly przyklad tego jak
kosciol wciska ludziom pierd_oly wlasnego wymyslu...