Pytanie zadał(a) CzekolAdowA, 03 lutego 2010, 14:32
Czy dostaliście kiedyś Uwagę w szkole? =D Albo ktoś z waszych kolegów dostał jakąś śmieszną ( głupią uwagę) np.: Mój kolega raz dostał: " " wkłada piórnik do spodni i udaje że mu stoi" =/ albo coś takiego: " Chodzi po klasie z plecakiem i mówi wszystkim że musi iść do domu" lub : " "Wszedł w kolegę od tyłu" ja nie dostałam nigdy takiej głupiej uwagi :D jestem grzeczna dziewczynka =)
A Wy? ^^
oj pare uwag by sie nazbieralo przez te 10 lat ale moje to takie standardowe
jednak moi koledzy mieli lepsze:
kumpel dostał uwage "powiedział do KOLEGI: oddaj długopis
su.ko"
lub "xxx powiedział "jak ch.uj na stwierdzenie ze zadanie jest
proste"
nastepna " wyznaje szatana na lekcji religii"
kolejna "mimo uwag nauczyciela, xxx nadal tarzał się po ziemi"
i wiele wiele innych
Odpowiadasz użytkownikowi sha2502
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): CzekolAdowA, 03 lutego 2010, 15:25
juz nie pamietam dawno to bylo.
ale powiem wam ze najlepsze sa czasy gimnazjum 2klasa. wtedy mozna odp******** bo
nikt w 2kl nie patrzy na zachowanie i na srednia.
zachowanie w 2 mialam poprawne a w 3 wzorowe
w sumie najciekawiej brzmiącą uwagę dostali moi koledzy z
klasy na angielskim. a brzmiała tak : "X i Y malują sobie
twarze czarnymi pisakami na lekcji języka angielskiego". albo
"uczeń po nie otrzymaniu oceny bardzo dobrej z pracy na lekcji,
skwitował decyzje nauczyciela słowami: co za chamstwo" xd
a ja no kiedyś tam chyba coś dostałam, ale nie pamiętam za co
. xd
haha! To mojego kolegę ojciec po
szkole ganiał i jak w końcu, gdy już po dłuższym czasie go
złapał bił po głowie Były
śmiechy, ale jemu pewnie śmiesznie nie było :/
Ja mam pełno uwag o różnej treści było coś typu "robi sobie żarty z
Jezusa na religii" albo "żuca piórnikiem kolegi po klasie" a
reszta to juz takie standardowe "przeszkadza na lekcji" "bije
kolegów" itp.
niby tyle tego bylo a trudno sobie przypomniec cos konkretnego...
ehh ale ja to nie mam zadnych najwyzej takie 'zbiorowe' co pisali
cala klasa costam za to kiedys na
jednej lekcji z kilka osob dostalo chyba po 5 uwag ( )
Ja mam w szkole punkty dodatnie i ujemne, w sumie wpisują za co
ale nie pamiętam żebym dostał jakąś śmieszną uwagę, ale
pamiętam jak jeden głupi nauczyciel powiedział tak do kolegi;
X Ty mi codziennie wmawiasz, że ja jestem debilem A co do siebie to najwięcej
karnych pkt mam za spóźnienia, prawie codziennie się
spóźniam, dawniej lubiłem kłócić się z nauczycielami, ale
teraz już nie mogę bo kończę szkołę, na półrocze mam
dobre zachowanie
No sporo ich było jednak nie wszystkie śmieszne
Np. Zjada włosy na lekcji matematyki,Zjada kredę i wkłada
koledze w ucho (qmpel, nie ja :F )
Udają, że się zjarali, biegają po całej sali udając
samoloty i wrzeszcząc "i believe i can fly " ( młoda babka od
niemieckiego)
Grozi, że powiesi się na skakance... potem była mama w
szkole, dyrektorka (też kumpel)
Wysadził kibel w powietrze i zalał pół szkoły, Zjeżdżał
na śmietniku po schodach...
Jechał na automacie od coca coli udając formułę 1 xD
Wyrzucił krzesła i ławki przez okno, na linie mówiąc, że to
koło ratunkowe...
Hmmm co tu jeszcze a "Zjadł sprawdzian"
A to to już ja
Duużo tego było musiał bym sobie przypomnieć
ja w swoiej karierze dostałam ich kilka ale żadnej
śmiesznej... natomiastmój kolega dostał kiedyś taką: "X puka
koleżankę długopisem" "X maluje
zbereźne obrazki w zeszycie od polskiego"
Ja dostałam w życiu tylko 2 uwagi do dziennika - pochwały od
księdza, bo jako tako się odzywałam, tzn. wchodziłam w
rozmowy, które nie są w smak wierze katolickiej a reszta klasy olała go, więc ja
dostałam pochwały pod rząd, tzn. 1 i 2 dnia
jjejj, a potem się ludzie dziwią, ze się powtarzają pyatnia.
No cóż z takimi tagami
kochana jeżeli masz 18 lat to powinnaś wiedzieć co to jest tag
i do czego służysz
Odpowiadasz użytkownikowi edisooonik
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): CzekolAdowA, 03 lutego 2010, 18:06
-3
A Ty już nie miałaś się czego czepnąć? Masz trochę racji
i to Ci muszę przyznać, ale jak mogłabyś zauważyć nie tylko
JA tak wpisuje tagi. :/ ( "niektórzy" nie mają się już czego
czepiać)
Odpowiadasz użytkownikowi CzekolAdowA
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 03 lutego 2010, 19:00
-2
S£uchaj CzekolAdowA (ku*wa, zeby to napisac to troché sié
trzeba wytézyc :/ ) nie widzé by wypowiedz edisooonika by£a
wulgarna lub obrazliwa. jest opiniá, którá ma prawo wyrazac.
Wiéc nie minusuj, bo nie wierzé, ze ktos inny to robi...
ja nie dostałam ani jednej uwagi, ale mam zachowanie
niedpowiednie, za opis na gg obrażający panią xD.
A u nas uwagi najróżniejsze były, ale waszym nie dorównują.
Uczeń na lekcji religii rysuje narządy rozrodcze, uczeń zwraca
się do nauczyciela na Ty, Uczeń nie rozpoznaje prostych
poleceń, uczeń usiłuje przewrócić choinkę....
aaa ja kilka tylko dostałem w całej mojej karierze, ale to same
standardy "XXXX je na lekcji"
Gdyby to był chamski nauczyciel to by jeszcze dopisał, że
umierałem z głodu na lekcji.
A jakie sie cuda działy. "uczeń mlaska na lekcji" "uczeń rży
jak koń" "uczeń rzuca krzesłem" "uczeń biega po klasie i
śpiewa" "uczeń rusza plecak innego ucznia"
ja niedostałem ale moi koledzy :
Łukasz M.-bawi się piłeczką pinpongową a gdy mu ją zabieram
mówi oddapaj to jest k()rwa moje
Patryk C.-po podyktowaniu pracy domowej mówi że jóż pani
może zadać prace boza chwile koniec lekcij
Dawid G.- pisze liściki miłosne do Magdy M.
Magda M.- podeszła do Dawida G. i z całej siły walneła go w
twarz
Łukasz N.-żuca kradą
Pszemek S.- rysuje obrazki erotyczne
Pszemek S. ,Łukasz N.,Dawid G.,Patryk C.- prowadzą dyskusje o
tym że pani jest głupia
Marta Ś.- podrabia podpisy rodziców
Odpowiadasz użytkownikowi senderki11
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 03 lutego 2010, 21:04
0
przepraszam, ale nie wiem oczym jest Twa wypowiedz - tak bardzo
skupi£am sié na ortografii i sk£adni
no ja miałam zabawnych nauczycieli i śmieszych uwag nie
brakowało
"karolina uważa że Jezus Chrystus jest seksowny i głosi te
poglądy na lekcji "
"Uczennica próbuje założyć sobie nogi na głowę jednak jej
to nie wychodzi "
"uczennica przykleiła plastelinę do sufitu , chociaż wypiera
się tego mówiąc że ona nie do sięga do sufitu "
Jeszcze tego było ale te zapamiętałam
Ja żadnych śmiesznych nie miałam, tylko coś w stylu "rozmawia
na lekcji" ale niektórzy z klasy mieli np. "je pokarm dla
chomików" "Rozprasza nauczyciela ukazując swoje ciało" "wyje
jak wilk na lekcji matematyki" "spóźniony tłumaczy się, że
spadł śnieg, a on ubrał się na biało i się zgubił"