No nie wiem, mnie tam obecność chłopaków jakoś wcale nie
onieśmiela...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Nie miałam nigdy takiego uczucia. Ja właśnie wśród
chłopaków zawsze czułam się pewniej i swobodniej..
Zgłoś odpowiedź do moderacji
ja wole dziewczyny, ale obecnosc chlopakow mnie nie oniesmiela.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Mnie onieśmielają tylko poważni starzy ludzie. A tak to zawsze
sie czuję dobrze... Prawie.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): killme, 26 czerwca 2010, 14:03 0
ja mam to samo
starzy, sztywni
ludzie mnie tylko irytują..
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Że jak ? Onieśmiela ? Nie... raczej bywa odwrotnie
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Średnio mi to pasuje
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Mnie chłopcy nie onieśmielają. Z chłopakiem gadam normalnie,
jak z człowiekiem.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
nie ...!?
Zgłoś odpowiedź do moderacji
zazwyczaj to ja onieśmielam
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Nie . Ale to się i tak rzadko zdarza
Zgłoś odpowiedź do moderacji
nie lubię być onieśmielona, więc nie.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Raczej nie ma takich sytuacji
Ale
jakby jakiemuś chłopakowi udało się mieć na mnie aż taki
wpływ to ciekawie mogłoby być.
Zgłoś odpowiedź do moderacji