spotykam sie z chlopakiem,ktory non stop ma nowa panne. Czy to jest mozliwe, ze on cos do nie czuje,czy jestem tylko przerywnikiem miedzy nim a jego dziewczynami>>??
niekoniecznie aczkolwiek niewykluczalabym takiej opcji
jesli nie znasz go dobrze to nie mozesz niestety tego stwierdzic
wiec jest problem
no, ale na twoim miejscu dalej bym sie z nim spotykala, ale byla
z dystansem do niego az bym sie przekonala jaka jest prawda
Weź daj z nim sobie spokój, on chyba myśli, że jak jakaś
laska go rzuci to ma ciebie jako powiedzmy "ubezpieczenie"
Zwykły szpaner i tyle. lepiej znajdź sobie takiego co Cię
szczerze pokocha
Moja skromna rada? Jak wyżej. Daj sobie z nim spokój, bo jeśli
"non stop ma nową pannę" to najwyraźniej mu na Tobie nie
zależy. To, że jest starszy, dodatkowo argumentuje za tym, że
nie traktuje młodszych 'panien' poważnie, tylko
najprawdopodobniej bawi się ich uczuciami. To taki typowy
kretynizm kolesia, któremu poprzewracało się w głowie...
Może się mylę co do niego, jeśli tak, to przepraszam.