pewnie, Poldkiem jeździłem ponad 2 lata i jedyną kasę jaką w
niego ładowałem to paliwo i wymiana płynów, teraz nie ma
miesiąca bym czegoś nie dokupywał by coś polepszyć itp a w
głowie jeszcze tyle planów
Ooojjj niestety tak, chodź czasem nie powiem, ale potrafi być
tego i pozytywny wyraz. np. odnośnie pracy, muszę sobie
stawiać nowe wyzwania i do nich dażyć mimo że osiągnęłam
coś co wcześniej zamierzałam. Nie jest zdrowe stać wciąż w
miejscu i cieszyć się z tego co się ma. Aczkolwiek pęd ku
doczesnym dobrom jak dom, fajne wyposażenie, dobre sprzęty,
samochód, gadżety czasem mnie przerasta. Choć jeszcze nie
popadam w skrajności na zasadzie zastaw się a postaw się co
często ludziom sie zdarza: kredyty sky high ale za to nowy TV
się wdzięczy na półce.
listless ja nie wątpię np. ja
stanąłbym w obronie. I już przestańcie z tą selekcją na
pierwsze dziesiątki, dwudziestki, elity i inne bzdury to już robi się nudne a i tak
wszyscy jesteśmy tu tacy sami i mamy takie same prawa..
Odpowiadasz użytkownikowi killme
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): listless, 11 kwietnia 2011, 17:26
0
a wiesz nie przestanę. z tego co wiem jestem tu po to żeby
mówić to co mi się podoba i to co widzę. a Ty z łaski swojej
nie mówi mi co mam pisać. dobrze ? dziękuje.
czyżby ? chciałabym zobaczyć jak zwraca uwagę np. Tobie nie rozśmieszaj mnie tymi tekstami o
równości bo "selekcje" zaczęliście tutaj robić właśnie Wy
i doszło do tego, że jak ktoś z początku tej durnej listy
napisał coś idiotycznego, a ktoś mniej popularny zwrócił mu
uwagę to momentalnie wszyscy jak psy rzucali się z "pomocą"
żeby go bronić .
Chyba Cię coś poniosło ? ;|
Gdzie z łaski mojej napisałem co masz pisać a czego nie ?
nie rozumiem też kogo masz na myśli pisząc "Wy" zrobiliście
tą selekcję. Pisz konkretnie kogo i co masz na myśli. Dla mnie
nie ma żadnej selekcji, nawet nie wiem kto jest na jakim miejscu
w tej pierwszej setce i tak w sumie i szczerze wisi mi to. Ja
traktuję wszystkich tak, jak widzę ich po pytaniach /
odpowiedziach. A nie jak "kto ma które miejsce na liście" żałosne.
Po za tym pisałem o tym, że ja stanąłbym w obronie co
odnosiło się do tego, co napisałaś wyżej..
Odpowiadasz użytkownikowi killme
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): listless, 11 kwietnia 2011, 17:49
0
nie odniosłam wrażenia żeby mnie poniosło. śmieszy mnie po
prostu ilu tutaj sprawiedliwych jest . a te teksty o równości
to podpadają pod demagogie w słabym wydaniu .
gdzie napisałeś ? ` a przestańcie z tą selekcją. jakby nie
patrzeć to sugestywne. a jak mamy przestać skoro tak jest .
przyjrzyj się dokładniej i może wtedy przyznasz mi racje..
.
owszem. rozumiem Twoje podejście bo sama oceniam odpowiedzi i
pytania. ale jak widzę tekst w obronie kogoś tutaj popularnego
`bo on jest lubiany tutaj. czy coś w ten deseń to pusty śmiech
mnie ogrania.
mówiąc "Wy" miałam na myśli osoby które w taki sposób się
zachowują. próbują dyktować tutaj jakieś śmieszne warunki
i kategoryzują ludzi na tych lubianych i popularnych oraz na
tych nieznanych. większość z nich jest z góry tej listy, a
że tam się znajdujesz to zgeneralizowałam - mój błąd .
wybacz .
może i byś stanął, tego nie wiem. może jesteś wyjątkiem,
ale niestety większość tak tutaj funkcjonuje.
Mnie też to śmieszy ale sam zawsze staram się być
sprawiedliwy i obiektywny..
A teksty o równości jak lubisz, niech Ci podpadają, ale ja tak
uważam i już..
"a przestańcie z tą selekcją" nie miało nic sugerować i po
prostu źle to odebrałaś, nie miałem zamiaru nic
narzucać..
I nikt tu nie dyktuje warunków, warunki dyktuje portal i admin
który zostawił stronę w naszych rękach..
A że wiekszość tak funkcjonuje to nie znaczy, że wszyscy..
Odpowiadasz użytkownikowi killme
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): listless, 11 kwietnia 2011, 18:06
0
oczywiście Tobie określonej zbiorowości nigdy nie zdarza się
oceniać ogólnie. zawsze badasz wszystkie jednostki wnikliwie. ;
zresztą, ta dyskusja nie ma sensu, bo ja wiem swoje a Ty swoje i
z tego co widzę to medialne hasła wchodzą tutaj zamiast próby
wzajemnego zrozumienia więc może lepiej zakończę tą
dyskusje.
zależy jaki apetyt.. bo ten na żarcie to raczej w miarę czasu
bo im dłużej tym bardziej głodny...
a ten apetyt na nabywanie nowych rzeczy itp. to raczej w miarę
jedzenia..
to raczej normalne, że ludzie chcą dążyć do czegoś
lepszego, zawsze. bez względu na to co już osiągnęli..
osobiście jestem jedną z tych którym ciągle jest mało (ale
też zależy o czym mówimy) aczkolwiek ostatnio mam - jak to
określa mój tata - `poważny spadek formy . hahah .