Pytanie zadał(a) GosiaczekOsa, 17 października 2009, 16:57
W moim rodzinnym domu cotygodniowe pozadki odbywaly sié zawsze w soboty, przed poludniem. Ten zwyczaj wnioslam tez do swojego. A jak jest u Was ?? Czy sobotnie przedpoludnie tez uplywa Wam pod znakiem sprzatania ? Jak wyglada podzial obowiázków ? A moze jestescie zwolnieni z pomocy ?
No u mnie tez sie zawsze w sobote sprząta najwięcej jak
odkurzanie, wycieranie kurzów itp nie nie jestem zwolniony z pomocy, bo swój pokój
posprzątać muszę
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 17 października 2009, 20:27
0
no wlasnie mialam z tym problem, od zawsze mam z tym wyrazem
problem ale wiesz co jest
najsmieszniejsze ? ze jak wrzucilam na google to mi pokazalo
przez "z" a teraz sprawdzilam, i przez "rz" tez jest.
kiedyś to do 14 ledwo się wyrabiałem teraz 2 razy machnę
lapka szmatką, po upycham ciuchy i porządek jest. Teraz
specjalnie chodzę na rano w soboty do pracy a jak wracam to już
jest wszystko zrobione
Odpowiadasz użytkownikowi roy3000
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 17 października 2009, 23:09
Tak
Kiedyś posprzątać w końcu trzeba...
I nie powiem, sprzątanie zawsze idzie mi dosyć opornie
P.S. XXXX, powiedz swojemu ojcu, że w 5 przykazaniach
kościelnych jest wyraźnie napisane " W niedziele i święta
(...) powstrzymać się od prac niekoniecznych"
Oczywiście jeśli jesteś wierzący