Odpowiedział(a): Nicholas, 30 kwietnia 2010, 17:39
0
heh a ja mam opis na nk " Tak naprawdę to Zmarłych gówno
obchodzą wasze gwiazdki w nawiasach " .Ale że Puszek jest spoko
moroko i klej ci w oko to fajnie xD
Powiem tak, kiepska sprawa, szkoda ich, jakimi by nie buli
ludźmi. Teraz będzie gadka o tym że maszyny trzeba było
kupić, no można było ale się nie kupiło.
A co teraz będzie ogólnie no to w konstytucji jest dokładnie
opisane co dalej robić w takiej sytuacji, szykują się wielkie
zmiany w Polsce gdyż na pokładzie było wielu wysokich rangą
ludzi.
Będzie tygodniowa żałoba, dużo osób z sejmu zginęło więc
będą wybierani nowi posłowie pewnie. Szkoda. No i jakoś
będzie się żyło dalej. Stało się to akurat dzisiaj, kiedy
miały być te uroczystości w Katyniu i też z 5 rocznicy
śmierci Jana Pawła II
No szkoda ludzi. Dokładnie o tym nie czytałam, ale wydaje mi
się że to było zaplanowane czy coś, że np ktoś zapłacił
pilotowi.. chociaż co mu teraz z tych pieniędzy? Nie wiem co o
tym myśleć, ale czyjaś wina to jest, nie tylko pogody.
co uwierz mi świat zna
bardziej subtelne sposoby na pozbywanie się głów państw, po
drugie nasz prezydent nie miał wrogów więc twoje "wydaje mi
się" jest jak z filmu o Bondzie. Nie wiem może dopiero wczoraj
się obudziłaś po 15 latach snu i nie wiesz czym latali polscy
politycy.
O tym pisałem niżej
O matko, Oleksy 15 lat temu złożył wniosek, o wymianę tych
samolotów...
moim zdaniem, to jest nie dbałość, nie dbałość rządu...
Mimo, że nie przepadałem za nim, to mimo wszystko szkoda, bo to
jednak człowiek... taki sam jak ja i inni...
A co ma być, żałoba,gadanie o tym w kółko, dociekanie
przyczyn, 100 000 demotywatorów, 100 000000 "zniczy" na
opisach...
I tyle...
Teraz oczywiście, każdy będzie mówił "był jaki był, ale mi
go szkoda, jednak był dobry bla bla bla" a tydzień wcześniej
się z niego nabijali....
Tacy są ludzie...
No i nowy prezydent, który wcale nie wiadomo czy będzie lepszy,
i 100 000 demotywatorów z porównaniem ich obojga...
przykre, bo zginelo tyle ludzi ktorzy sobie na ta smierc nie
zasluzyli. i to na pewno nie na taka. teraz to juz nie ma
znaczenia kogo z nich sie lubilo a z kogo sie wysmiewano. nikt z
nich nie byl naszym osobistym wrogiem i szkoda ze odeszli o wiele
za wczesnie.
to przykre. jak i zawsze - smierc ! tych ludzi nie ma juz miedzy
nami...
Odpowiadasz użytkownikowi gentelmanpaul
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): domiklosi, 11 kwietnia 2010, 09:20
0
tydzień tego pewnie połowa z was z prezydenta łachała a teraz
nie rozpacza za nim jako prezydentem ale za nim jako człowiekiem
[*]
Ja za nim nie rozpaczam bo go nie lubiłem i ogólnie , ale i tak
będzie ta żałoba narodowa , a gdyby w tym samolocie było tyle
samo osób ale np. śmieciarzy to by tej żałoby nie było to jest nie fer [*]
Odpowiadasz użytkownikowi alfik
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): mampytanko, 10 kwietnia 2010, 11:52
To jest tragedia narodowa. Jeszcze (chyba) nigdy nie zginął
prezydent, na dodatek zginął (podobno) też marszałek sejmu.
Co teraz będzie? nie wiem. nie znam się na tym
to pytanie dzisiejsze a na stronie głównej, mam na zakładce
pytajnie klikam a tu twoje pytanie na pierwszym miejscu, ja
myśle że odbędą sie wybory a do wyborów będzie Tusk
Odpowiadasz użytkownikowi domiklosi
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): edisooonik, 10 kwietnia 2010, 19:48
historia zatoczyła koło.. Przecież to zupelnie nie ważne że
na wiekszosc z nich nie zagłosowałabym w wyborach.. dylematy
polityczne idą na bok, zal mi ich rodzin i współpracowników,
ale co się stało to się nie odstanie
co teraz.. zapewne zamęt, zmiana ludzi na stanowiskach jakiś
czas solidarność.. o której politycy niestety szybko zapomną
czy byl to nieszzesliwy wypadek
prawdopodobnie.. czy ktos z nas moze byc tego pewien na 100% nie nie moze... mysle ze czas
pokaze jakie beda konsekfencje ich smierci i wtedy mozna zobaczyc
kto na tym skorzysta...