Czy mieliście kiedykolwiek chore zatoki ? Czy mimo wyleczenia często zapalenie wracało ? A może macie jakieś sprawdzone sposoby na to by je skutecznie wyleczyć bo lekarstwa jakie mam tylko to zaleczają ;/
Ooo! Z zatokami to ja miałem już nieźle do roboty.
Kidyś się niefortunnie przeziębiłem i oczywiście miałem
katar. Po pewnym czasie bardzo bolała mnie prawa zatoka nad
okiem. Poszedłem do lekarza i powiedział, że to sie bardzo
źle leczy. Dał antybiotyk i nic. Dalej boli. Gdy już
wyzdrowiałem to było ok. Ale wystarczyło najmniejsze
przeziębienie i ból znowu powracał - powiedziałem "kur.wa
dość'. Byłem znó u
lekarza i dał coś lepszego. Może nie pomogło bardzo, ale
pozbyłem sie kataru i nadeszło lato, a w lecie na całe
szczęście żadnego kataru nie miałem. Teraz ból powraca
bardzo rzadko.
ja mam cos podobnego :/ jednak nie az tak jak moja ciocia, ktora
meczy sie z tym juz od dawna, kiedys sobie naswietlala zatoki
jakas lampa ale efekty slabe...
z tego co sié orientujé, jak zatoki raz zaatakujá to juz
zawsze bédzie z nimi problem. mozna £agodzic objawy ale nigdy
sié tego nie pozbédziesz na dobre
jakieś okłady itp? wiem, wnerwiający jest ten ból, lekarstwa
typu Ibuprom Zatoki nic nie zdziałają, bo to tylko hamuje ból
a żadnych efektów nie ma, może jakieś leczenie
laryngologiczne jeżeli masz już z tym problem od dłuższego
czasu... ?
też się tego nie mogę pozbyć...
leczę się różnymi tabletkami od bólu głowy, ale to pomaga
tylko na chwilę.
Jeszcze nie próbowałam, ale podobno nawet pomaga przykładanie
czegoś gorącego np. nagrzanych woreczków z solą/piaskiem, do
czoła.
Ja również uważam, że jest to sprawa dla otolaryngologa.
Rozwikła on sprawę czy jest do przewlekłe czy ostre zapalenie
zatok. Może nawet okazać się, że masz polipy. Do tego czasu
weszłabym choćby na doz.pl w kategorię DOZ PRODUCT i znalazła
preparat, który pomoże Ci w problemie.