Pytanie zadał(a) agulka66623, 12 września 2010, 17:02
Czy zdarzyło się Wam, że rozmawiając z kimś, ten ktoś użył jakiegoś słowa, którego znaczenia nie znałeś/aś ? Jakie to słowo? Zadałeś/aś sobie trud, żeby sprawdzić co oznaczało? :P
Jak przeprowadziłam się do Polski to przez pierwszy rok
słyszałam same słowa, których znaczenia nie rozumiałam słabo mówiłam po polsku.
A teraz raczej wnioskuje ze zdania co dane słowo oznacza, a jak
nie wiem to po prostu pytam, nie sprawdzam w słowniku.
jak rozmawiam ze znajomymi którzy posługują się gwarą, to
jak się zapędzą to już nic nie rozumiem i muszę przerywać i
prosić o tłumaczenie,
potem znów mówią normalnie ale w miarę rozwijania się
rozmowy znów zaczynają coraz więcej gadać gwarą i znów nic
nie rozumiem
Hm.. Karolina(listless) czasem używa za trudnych dla mojej
główki słów i się muszę pytać
A tak podczas rozmowy w realu to nie pamiętam, ciocia mi chyba
ostatnio jakieś słowo tłumaczyła.
Tak, ale przeważnie są to jakieś slangi, a ja jakoś się nie
zagłębiam i ignoruje te słowo, bo nie raz jest tak reakcja:
"No co ty! Nie wiesz co to znaczy!? Ha ha ha..." I taka osoba
musi wszystkim wokół to rozpowiedzieć, czego to nie
wiedziałam...
Jeśli jest to jakieś inteligentne słowo, to przeważnie
wpisuje w Google, a tam fachowo mi objaśniają