Ja nie mam nic do emo. według mnie są jak każda inna
subkultura i niech sobie egzystują. nie wiem czemu inni tak na
nich się uwzięli. rozumiem jakby podcinali te żyły innym...
dopóki tną swoje własne mogą być.
Odpowiadasz użytkownikowi Anielica
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 28 marca 2009, 07:34[#odpowiedz]
0
Emo się nie tną -_- Ile razy trzeba ludziom powtarzać? Tną
się Ci, co uważają się za "emo". Tną się małe dzieci,
które myślą, że tak być powinno. Poza tym, czemu sądzicie,
że akurat 'emo' się tnie. Przez żartujące sobie z tego media.
Bo co za różnica w jakiej się jest subkulturze? Hip hop tez
się tnie, jak jest głupi. Metal też, nawet disco polo. A emo
to, jak co mądrzejszy wie, przede wszystkim muzyka. Jeżeli
ktoś słucha hip hopu albo samego popu i mówi, że jest emo, to
coś tu jest nie tak xP
Ja nie mam nic przeciwko emo. A nawet ich lubię, chociaż sama
nie nalezę do tej subkultury. Wolę 'emo', niż takich ludzi,
którzy wszystko krytykują. Fajnie, że ktoś jest oryginalny i
ma swój własny styl. To moje zdanie. Więcej już nie napiszę
na tej stronie, bo jak widać większość jest uprzedzona i nie
warto na nich tracić czasu.
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 28 marca 2009, 07:34[#odpowiedz]
-4
Emo się nie tną -_- Ile razy trzeba ludziom powtarzać? Tną
się Ci, co uważają się za "emo". Tną się małe dzieci,
które myślą, że tak być powinno. Poza tym, czemu sądzicie,
że akurat 'emo' się tnie. Przez żartujące sobie z tego media.
Bo co za różnica w jakiej się jest subkulturze? Hip hop tez
się tnie, jak jest głupi. Metal też, nawet disco polo. A emo
to, jak co mądrzejszy wie, przede wszystkim muzyka. Jeżeli
ktoś słucha hip hopu albo samego popu i mówi, że jest emo, to
coś tu jest nie tak xP
Ja nie mam nic przeciwko emo. A nawet ich lubię, chociaż sama
nie nalezę do tej subkultury. Wolę 'emo', niż takich ludzi,
którzy wszystko krytykują. Fajnie, że ktoś jest oryginalny i
ma swój własny styl. To moje zdanie. Więcej już nie napiszę
na tej stronie, bo jak widać większość jest uprzedzona i nie
warto na nich tracić czasu.
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 28 marca 2009, 07:34[#odpowiedz]
-2
Emo się nie tną -_- Ile razy trzeba ludziom powtarzać? Tną
się Ci, co uważają się za "emo". Tną się małe dzieci,
które myślą, że tak być powinno. Poza tym, czemu sądzicie,
że akurat 'emo' się tnie. Przez żartujące sobie z tego media.
Bo co za różnica w jakiej się jest subkulturze? Hip hop tez
się tnie, jak jest głupi. Metal też, nawet disco polo. A emo
to, jak co mądrzejszy wie, przede wszystkim muzyka. Jeżeli
ktoś słucha hip hopu albo samego popu i mówi, że jest emo, to
coś tu jest nie tak xP
Ja nie mam nic przeciwko emo. A nawet ich lubię, chociaż sama
nie nalezę do tej subkultury. Wolę 'emo', niż takich ludzi,
którzy wszystko krytykują. Fajnie, że ktoś jest oryginalny i
ma swój własny styl. To moje zdanie. Więcej już nie napiszę
na tej stronie, bo jak widać większość jest uprzedzona i nie
warto na nich tracić czasu.
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 28 marca 2009, 07:34[#odpowiedz]
-3
Emo się nie tną -_- Ile razy trzeba ludziom powtarzać? Tną
się Ci, co uważają się za "emo". Tną się małe dzieci,
które myślą, że tak być powinno. Poza tym, czemu sądzicie,
że akurat 'emo' się tnie. Przez żartujące sobie z tego media.
Bo co za różnica w jakiej się jest subkulturze? Hip hop tez
się tnie, jak jest głupi. Metal też, nawet disco polo. A emo
to, jak co mądrzejszy wie, przede wszystkim muzyka. Jeżeli
ktoś słucha hip hopu albo samego popu i mówi, że jest emo, to
coś tu jest nie tak xP
Ja nie mam nic przeciwko emo. A nawet ich lubię, chociaż sama
nie nalezę do tej subkultury. Wolę 'emo', niż takich ludzi,
którzy wszystko krytykują. Fajnie, że ktoś jest oryginalny i
ma swój własny styl. To moje zdanie. Więcej już nie napiszę
na tej stronie, bo jak widać większość jest uprzedzona i nie
warto na nich tracić czasu.
No i tu właśnie jest ten problem, że ludzie nie potrafią
odróżnić stylu emo od zachowania tej całej subkultury.
Wszyscy kojarzą emo z płaczącymi, tnącymi się nastolatkami.
Ale najbardziej to mnie wkurza jak mylą emo z gotami, metalami
itp. A poza tym w Polsce nie ma prawdziwych emo, poza tym
większość nie ma pojęcia co to wgl jest emo, więc o czym tu
mówić. Nie popieram cięcia chociaż nie ukrywam, że nie raz
się kiedyś pocięłam i pomagało.. tną się słabi, a ja już
jestem silna więc nie muszę A
ludzie tylko z tym kojarzą emo i tylko emo..
Ja osobiście nie mam nic do stylu emo, ale za ludźmi z
charakterem emo (tak to nazwijmy) nie przepadam, bo nie
wytrzymałabym z ludźmi którzy ciągle są smutni xD ale
akceptuję ich
Tylko jedno wam powiem, nie tnijcie się bo dla niektórych to
działa jak narkotyk, jak mają naprawdę wielkiego doła to z
czasem potrafią tak głęboko się pociąć, że im się
zdechnie przez przypadek nie
warto
Odpowiadasz użytkownikowi Viking
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Nikita1917, 26 stycznia 2010, 14:29
1
Bozemam durna znajoma ktora
uwaza ze wszystko jest emo co jet w czarna kratke ubiera sie na
czarno szaro ona jest walieta.moj dad mi kupil
pieszczoche(kolczatke) na szyje i se raz zalozylam a ona :uuuuu
robisz sie na Emoa ja jej 10.000.000 razy mowilam
ze tooo punnkto na serio
wnerwiające...tylko to emo emoeemoole ona nawet nie wie co to
znaczy
ja należę do subkultury swojej własnej i tylko Ja mogę do
niej należeć powodzenia w byciu kolejnym
emo,metalem,ziomkiem,rockersem,punkiem itp
Odpowiadasz użytkownikowi Nazgan
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 29 marca 2009, 22:18[#odpowiedz]
0
emo... porazka niecierpie. nikt ich ponoc nie koch nie lubi maja
pelno problemow. mnie tam nikt nie kocha i h*j z tym nie potne
sie ani nie bede wszystkim wokolo o tym nap***dalalxD
O kurde dwie laski emo ida w moja strone i trzymaja się za ręke
3 sekundy potem a nie jedna to facet 3 kolejne dwuch kolesi emo idzie trzymając sie
za rekę hehe mimowolnie zaczołem sie smiać , i dlatego ich nie
lubie z odległosci często trudno odruzić płeć
Nie lubiani są dlatego, że wiecznie chodzą smutni,
przygnębieni, twierdzą, że nikt ich nie rozumie i nie
kocha.
Tym, że są smutni próbują zwrócić na siebie uwagę całego
świata, bo ich problemy są najważniejsze. A nie tylko emo się
tną... Najsłabsze jednostki subkultur to robią.
Odpowiadasz użytkownikowi Rinkashimikika
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 30 kwietnia 2009, 21:33[#odpowiedz]
U mnie w klasie są emo i są bardzo radośni Biorą z życia co się da
Odpowiadasz użytkownikowi agrafka
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 02 sierpnia 2009, 11:01[#odpowiedz]
-1
Ludzie to mają problemy... :/ W ogóle nie wiem, po co
wymyślono coś tak dalece popieprzonego jak subkultury.. :/
Jesteś punkiem - napieprzasz emo. Jesteś skinem - napieprzasz
punków. Jesteś kibolem - napieprzasz kibiców przeciwnej
drużyny. Zero rozumu. I do tego gadka o tolerancji i potrzebie
poznania drugiego człowieka... "liczy się tylko wnętrze" - ale
co z tego jak taki punk widzi kolesia ubranego w stylu emo i od
razy chce mu wpierd.olić, nieważne, kto to jest i jaki jest.
I najlepsze przy tym są teksty o 'oryginalności' subkultury..
hahahahaha Jakiej oryginalności?! Idziesz przez miasto i na
osiedlu widzisz grupkę ludzi dumnie określających się jako
blokersi. Wszyscy są ubrani podobnie (jeśli wręcz nie tak
samo), gadają i zachowują się w prawie identyczny sposób. I
gdzie tu oryginalność? Nie wspomnę o innych.. Wyróżniają
się, ale chyba tylko w tłumie zwykłych ludzi, gdzie
wyglądają jak łajzy i wyrzutki.
Po kiego chu.ja dzielić ludzi na grupy? Przecież 'wszyscy są
równi'.. Ch.uj z tym, że jeśli chcesz być takim emo to
automatycznie masz przerąbane.. Przecież trzeba być
tolerancyjnym... :/
Nie zamierzam należeć do żadnej subkultury.. To debilizm.
W Polsce jest bardzo mało Emo. A teraz mówię o tych
Prawdziwych, bo większość jest pozerami. Ubierają się dla
Szpanu. Teraz ponoć "Szał na Emo ". Mi przeszkadza, że sie
ubierają na czarno i podcinają żyły właśnie dla takiego
szpanu...Gdyby chociaz nie mówili o sobie " Jestem emo", bo to
już naprawdę wkurzające dla tych prawdziwych.
wiecie co mnie to zwisa. a bądźcie sobie ku.rwa jacy chcecie
być. tylko pamiętajcie, że jeżeli oczekujecie tolerancji to
powinniście sami być tolerancyjni.
Jak na polaka jestem bardzo tolerancyjny.Ale nie moge znieść
jak jakieś downy i dzieci neo sie tną zakłądają jakieś
wieśniackie hustki grzywki ruskie i takie tam i myslą że są
emo.Ale najbardziej to wkur.iają mnie downy które ciągle
ględzą jestem emo i myślą ze są fajne.Wkurw.ające jest też
ich pierdo.enie ciągle "Nikt mnie nie rozumie" blablabla
sratatata
A ja tam mam słabość so chłopaków z czarnymi włosami z
fryzurką emo I ten styl zupełnie
mi nie przeszkadza. Wolę go 10000 razy bardziej niż te
wytapetowane pin.dy na ulicach w spodniczkach a'la ,,szalik"
który nawet tytłka nie osłania...
nie każde emo się tnie. ja jestem emo i nigdy się nie cięłam
i nie zamierzam no wiesz, dla mnie
jest to super styl bo gdyby nie był to bym nie miała takiego
stylu. ty też swój styl uważasz za super napewno bo gdybyś
tak nie uważał to zmieniłbyś styl i już
Odpowiadasz użytkownikowi SweetDrama
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 26 października 2009, 00:00
1
znasz powiedzenie maslo maslane
Odpowiadasz użytkownikowi GosiaczekOsa
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): listless, 31 października 2009, 23:54
0
Gosiaczek - piękne podsumowanie.
nie żebym miała z tym jakiś wielki problem ale ty masz
klawiaturę zepsutą czy tak dobrowolnie wszędzie wciskasz te
buziaki ? ; /
Odpowiadasz użytkownikowi listless
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Puszek1245, 21 grudnia 2009, 19:44
0
zepsuta klawiatura...
a tak na poważnie, to jak na emo, to to jest dziwne...
odbierają sobie sami życie tnąc się przez te gówno
wymyślone o nazwie "Emo" - i potem kuszą ludzi żeby tak samo
zrobili. Ech, może jeszcze sobie łep utną