Znam parę osób, które są w związku ,który jest tylko i wyłącznie dlatego żeby kogoś mieć..:/
denerwuje mnie takie podejście do sprawy...
Czym to jest spowodowane według Was ? Co może być powodem takiego toku myślenia ??
Według mnie to sprawa tych osób.
Jak chcą, niech sobie będą.
A na pytanie odpowiedziałaś sobie sama.. Spowodowane jest to
tym, że niektórzy po prostu chcą z kimś być.
czyli boją się samotności...
przyzwyczajenie też odgrywa dość ważną rolę..
nie oceniam takich ludzi, bo to nie moja sprawa... tylko co
niektórzy są bardzo skryci, nie afiszują się ze swoimi
uczuciami, nie wyrażają ich jakoś bardzo wylewnie... może
też dlatego sprawiają wrażenie bycia z kimś ot tak...
media a za czym idzie spoleczenstwo.. jestesmy bambardowani
randkowaniem i zwiazkami non stop. prawie kazdy film ma w sobie
watek milosci a co do piosenek milosnych te jest ich tak wiele ze
nie mozna zliczyc i takie samotne osoby sluchaja tego i stymuluja
sie aby kogos miec by miec.. nie masz pojecia jakie by bylo twoje
podejscie do randkowania i kiedy bys zaczela sie tymn interesowac
gdybys zyla w swiecie bez tego wszystkoiego. ps. to samo sie
tyczy mitu ze faceci mysla tylko o seksie..
Są związki na zaspokojenie potrzeb seksualnych.
Są zwiazki prawdziwe.
Są związki nieudane.
Są związki udawane.
I tu powstaje pytanie kiedy nie znasz zbyt dobrze swojego
partnera/ki.
W jakim związku jestem? Czas wszystko pokaże, jego nie da sie
oszukać.
szczerze.. zwisa mi to . nie rozumiem ani tych ludzi, ani ich
podejścia. nie mam zamiaru tego zmieniać.
nazywanie tego "związkiem" jest dość zabawne. zresztą
ogólnie to słowo budzi u mnie negatywne uczucia. tak jak
"miłość", "przyjaźń" etc. awersja spowodowana tym, że byle
gó.wno jest określane tymi słowami, które wcześniej miały
jakieś znaczenie a teraz są puste i przereklamowane.
Odpowiadasz użytkownikowi listless
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.