Denerwuje mnie że każdy nauczyciel matematyki na jakiego trafię, uważa się za tzw. "alfę i omegę". Denerwuje mnie też głupota, brak tolerancji, użalanie się nad sobą, powolność w myśleniu (tzw. opóźniony zapłon). I ogólnie WKUR*** mnie, że ludzie na naszej kochanej EARTH cierpią z powodu głodu, a te lafiryndy z MTV kupują sobie torebki za 5000$. Czyli ogólnie denerwuje mnie brak sprawiedliwości. A, zapomniałabym. Denerwuje mnie też temat pt. eksterminacja żydów, bo są żydami. Takie jest właśnie myślenie niektórych ludzi. "Jak inny to nie powinno go w ogóle być". Oj, ale się rozpisałam. Przez to pytanie się aż zdenerwowałam xD

Zacisnę pięści, zamknę oczy, powiem w myślach: "kocham cie boże i zacznę nucić jakiś kawałek. (Nie wiem czy zdążę to wszystko zrobić hehe)

rockowcem.

Dużo ich... Jaki jest Twój ulubiony zespół?

Jak byłam mała to bardzo bałam się duchów. Teraz się nie boję, ale wierzę że istnieją.

Hau hau, miau miau. Jak zwierzęta.

Straszne w śmierci jest to, że nie wiadomo kiedy i w jakich okolicznościach może nadejść. Jeżeli miałabym umrzeć, to chciałabym żeby odbyło się to szybko, bezboleśnie.

"nie będziesz miał bogów cudzych przedemną" nie oznacza tylko tyle co opisał/a kilimandzaro. Może to też oznaczać, że np. zamiast poświecić czas na mszę świętą w Niedzielę, wolisz siedzieć przed komputerem/telewizorem. Można powiedzieć, że rzeczy które zabierają Ci czas dla Boga, są dla Ciebie Bogiem. Bo są ważniejsze od Boga. O lol. Jak ktoś zrozumie co napisałam to brawo.

Niedawno siła wyższa spowodowała zmianę nauczyciela religii w mojej szkole. Wcześniej był nim hardcorowy wikary. Był Spoko. Lubiłam go. Ten ksiądz który teraz uczy mnie religii, doprowadza mnie do szału, czasami mam wrażenie że myśli do tyłu.

Lena, Magda, Martyna

Otylia kojarzy mi się z Otylią Jędrzejczak. Sama nie wiem czy mi się podoba. Martyna?

22 maja, 5 dni temu hehe.

Podobają mi się czarne oczy. Najlepiej żeby w ogóle nie było widać źrenic. W czarnych oczach tkwi taka tajemniczość xD Waaaah!

wow, myślałam że większość populacji słucha tzw. "popu". ROCK RULEZ!!!

Kurt na pewno nie umarł dla kasy, co nie znaczy że jego śmierć nie przyczyniła się do zwiększenia popularności Nirvany. "I`m worse at what I do best And for this gift I feel blessed. "