Ostatnio dwa dni pod rzad wzięłam po 10 tabletek aco , w pierwszy dzien miałam ogromny problem z oddaniem moczu, udało mi sie dopiero po wzięciu kąpieli w gorącej wodzie. Do dzisiaj nie mam az tak wielkiego problemu z tym jednak zeby sie załatwic musze tak jakby to z siebie wyduszac i i tak mam wrazenie ze zalatwilam sie nie do konca. Czy to coś poważnego? Co mam z tym zrobic
Może zacząć myśleć? i co jak łykniesz sobie 10 tabletek to
jest jakaś jazda? trzeba popijać piwkiem? bezpieczniej byłoby
się spić do nieprzytomności, zajarać marychę albo wąchać
klej. Nie próbuj ściemniać że masz kaszel bo w sprzedaży
jest wiele środków tańszych i skuteczniejszych na kaszel