20
problem z psem
Pytanie zadał(a) kua, 16 marca 2009, 07:27
Mam pytanie mam beagla i chcialbym np.jak sie bawi z innym pse spuścić go ze smyczy yale kiedy go odpiolem 1raz to mi uciekl i go szukalem 2 godz... jak wiecie cos to pomózcie?
[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]
Odpowiedzi (20)
Yyy... mam ten sam problem, mój pies po prostu nie wraca... a ma
już 4 lata 
proponuję, żeby w
jakimś małym ogródku z dala od debilnego luda które co chwila
daje jakieś durne uwagi, spuścić go ze smyczy i wołać
kusząc jednocześnie jakimś smakołykiem i kiedy przyjdzie
nagrodzić...
proponuję, żeby w
jakimś małym ogródku z dala od debilnego luda które co chwila
daje jakieś durne uwagi, spuścić go ze smyczy i wołać
kusząc jednocześnie jakimś smakołykiem i kiedy przyjdzie
nagrodzić...
Tak jak powyzej.. Powinno przy nauce psa nagradzac go za to co
zrobil wtedy szybciej sie nauczy.. A poza tym jesli jest mlody to
prawie kazdy pies tak ma .. musi sie wyszalec
Miałam kiedyś beagle i miałam go nie cały rok i mi uciekł.
Ogólnie te psy uciekają i ciężko go utrzymać. I czytałam
dużo o tych psach i one tak mają przez całe życie.
Witam chyba nie macie za dużego doświadczenia z pieskami, jaki
to by nie był pies zawsze będzie biegał za suczką a jak
jeszcze wyczuje cieczkę to koniec można zabić i nic taka psia
natura miałem kiedyś pieska jak mi spierniczył to po dwóch
dniach nieraz wracał. Teraz mam pieska i to samo ale nie tak
długo dwa razy mi uciekł ale po godzinie wrócił. Czasami da
radę wyszkolić psa aby nie uciekał ale to bardzo trudne,
suczki nie uciekają i są łatwiejsze w ułożeniu
Znaczy te psy da się nauczć tylko trzeba czasu i cierpliwosci a
error z twoją odpowiedzią nie zgodze sie w 100% bo bywam na wsi
co sobote i niedziele puszczam psa a jak go wolam to on
ucieka
Musisz go po prostu wytresować albo zanieśc go do ludzia co
się tym zajmuje, wydasz pare złotych ale przynajmniej będzie
cię słuchał
mozna go tez wysterylizowac lub wykastrowac... wtedy bedzie
spokojniejszy
niewiem ale naucz się pisać
Ty też, nie wiem się pisze osobno
niewiem ale naucz się pisać
Obecnie już mam trzecią w swoim życiu sunię. I bardzo
żałuję, że dopiero teraz ukazały się obroże treningowe
Sama sobie z problemem
nieposłuszeństwa poradziłam. Bo właśnie były nagrody i
kary. Obroże mają różne zasięgi. ja mam 400 metrów - w sam
raz na nasze spacery (ja akurat kupiłam na petsafe.pl)
Sama sobie z problemem
nieposłuszeństwa poradziłam. Bo właśnie były nagrody i
kary. Obroże mają różne zasięgi. ja mam 400 metrów - w sam
raz na nasze spacery (ja akurat kupiłam na petsafe.pl)
właśnie psa trzeba wyszkolić 
ja właśnie jestem w trakcie szkolenie mojego Husky Kiedy go dostałam miał 1,5 roku i
dlatego ucieka i jest nie posłuszny xd
PS. Husky to strasznie uparte psy, a zwłaszcza mój Licky xD Trudno jest go tresować
ja właśnie jestem w trakcie szkolenie mojego Husky Kiedy go dostałam miał 1,5 roku i
dlatego ucieka i jest nie posłuszny xd PS. Husky to strasznie uparte psy, a zwłaszcza mój Licky xD Trudno jest go tresować
Mam podobnie z moim psem stosuje
taką metodę że puszczam go na zamkniętej w miarę przestrzeni
(ale nie w pomieszczeniu) i mówię zdecydowanym głosem
,,chodź'' ,,stój'' nawet słucha ale muszę bardzo uważać bo
szybki jest jak diabli Swoją
drogą zazdroszczę że masz beagla moja ulubiona rasa *.*
stosuje
taką metodę że puszczam go na zamkniętej w miarę przestrzeni
(ale nie w pomieszczeniu) i mówię zdecydowanym głosem
,,chodź'' ,,stój'' nawet słucha ale muszę bardzo uważać bo
szybki jest jak diabli Swoją
drogą zazdroszczę że masz beagla moja ulubiona rasa *.*
Posłuszeństwo psów nie zależy głównie od rasy.... każdego
idzie nauczyć! Ja mam owczarka, który ma pół roku, jest z
niego niszczyciel. Ale co do chodzenia na smyczy i bez smyczu,
nauczyłam go w jeden dzień. Poprostu wziąźć psa na spacer,
trzymać go którko i mówić "równaj" jednocześnie mocno szarpiąc go
do tyłu. Aby wyrównał krok i szedł z Tobą a nie przed
Tobą... Pies w końcu załapie o co nam chodzi i będzie szedł
spokojnie i równo. Do takiej nauki, chodzenia na smyczy -
najlepiej kupić kolczatkę ze ściągaczem
Potem poluzować smycz, aby pies poczuł większą swobobę, gdy będzie wyprzedzał znów szarpiemy mówiąc "równaj"... Potem bardziej luzujemy
smycz... Na koniec odpinamy smycz i pilnujemy kroku psa... jeśli
ucieknie, to od początku próbujemy ze smyczą potem bez...
Działa - mój szybko załapał... )
Pozdr wszystkim
" jednocześnie mocno szarpiąc go
do tyłu. Aby wyrównał krok i szedł z Tobą a nie przed
Tobą... Pies w końcu załapie o co nam chodzi i będzie szedł
spokojnie i równo. Do takiej nauki, chodzenia na smyczy -
najlepiej kupić kolczatkę ze ściągaczem Potem poluzować smycz, aby pies poczuł większą swobobę, gdy będzie wyprzedzał znów szarpiemy mówiąc "równaj
"... Potem bardziej luzujemy
smycz... Na koniec odpinamy smycz i pilnujemy kroku psa... jeśli
ucieknie, to od początku próbujemy ze smyczą potem bez...
Działa - mój szybko załapał... )Pozdr wszystkim
No nie wiem, ja mam boksera, może nie jest on duży ale silny. I
jakbym miała tak ją ciągnąć za każdym razem to by mi chyba
rękę urwało. Zdecydowanie bardziej sprawdziła się u mnie
obroża elektryczna. Szczególnie, że mam ją już od roku i
rzadko wyciągam ją już z szafki.
Polecam smycze ze strony http://www.otozoo.pl/pl/sklep/kategoria/akcesoria,133
8,265,1.html. Też miałam problem z uciekającą suczką,
więc trzymam ją na rozciągającej się smyczy 
A ja mam taki problem, bo niedługo wyjeżdżam i nie mogę
zabrać niestety czworonoga ze sobą. Nikt ze znajomych nie ma
czasu, żeby się nim zająć... Czy w takiej sytuacji
skorzystanie z usług hotelu dla psów będzie ok? Znalazłam w
sieci hotel "U Zoopsychologa" pod Warszawą, który ma bardzo
dobre opinie w internecie, więc chyba jest godny zaufania?
Sprawdziłam też cennik na http://psipensjonat.com.pl/o-nas/cennik/ i wcale
nie mają drogo. Jak myślicie, warto skorzystać?
Ja to po prostu polecam wizytę u weterynarza, to najlepsze z
możliwych rozwiązań, polecam bardzo http://wetfranciszek.pl/ ma naprawdę
dużą wiedze, moża mu w 100 procentach zaufać.
Macie jakieś doświadczenie z chorobą, która nazywa się
nosówka, dokładnie o tą chorobę mi chodzi: www.wetmedic.pl/nosowka ?
Ostatnio weterynarz stwierdził tą chorobę u mojego psa i
szukam informacji o niej, bo chciałbym ulżyć mu w cierpieniu.
Jest jakaś szansa na wyleczenie lub życie w tym? Podzielcie
się proszę doświadczeniem w tym temacie.
Pamiętajcie, że jednak posiadanie psiaka to bardzo
odpowiedzialne zadanie. Musicie o niego odpowiednio dbać. Wiem,
że dzisiaj wiele osób kupuje swoim pociechom takie ubranka jak
www.goliathome.pl/ogrod-i-balkon/pies-i-kot co
moim zdaniem jest fajną opcją. Skoro możecie pójść w tym
kierunku, to warto na nie postawić.
Ważne jest zapewnienie bezpieczeństwa swojego zwierzaka.
Rejestracja w bazie danych lub założenie chipa to proste kroki,
które mogą pomóc w szybkim odnalezieniu pupila w przypadku
zaginięcia. Dziękuję za przypomnienie o tych istotnych
kwestiach! Instrukcje rejestracji zwierzaka znajdziesz tutaj: https://worldpetnet.com/pl/instrukcja-rejestracji-zwi
erzat-w-worldpenet
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.
wyszukiwarka
podobne pytania
12
| |
9
| |
23
| |
4
| |
11
| |
21
| |
13
| |
6
| |
25
| |
5
| |
23
| |
16
| |
21
| |
43
| |
40
|
popularne słowa kluczowe
chłopak co dom dziewczyna film gra gry humor internet kobieta komputer ludzie milosc miłość muzyka na nauka nie piosenka polska pomoc praca prezent problem przyjaźń pytajnia pytanie relacje seks sex sport szkoła telefon włosy zabawa zdrowie związek śmierć życie
kategorie
Pytania: 18044, Odpowiedzi: 327621
