yyy jak ci to powiedzieć, ten film nie miał być straszny... to
po prostu egzorcyzmy w wykonaniu kolesia który pokonał samego
agenta Smiths'a
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Tak, ten film jest w mojej czołówce i na prawdę to jeden z
niewielu jakiego nie wyłączyłam po 5 minutach. Bardzo mi się
podobał, polecam.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Roy oto mi chodzi że dla niektórych(np. dla mnie kilka lat
temu) takie obrzydliwe rzeczy były trochę straszne ale tak
troszeczkę
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
bardzo mi sie podobal ale nie byl straszny
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
O dziwo, pierwszy raz obejrzałem go dopiero niedawno, w TV.
Wcześniej jakoś nie miałem okazji. Film fajny, jak
najbardziej. Czy straszny? Nie. Nie było w nim nic, co mogłoby
mnie przestraszyć. Efekty specjalne dobre, pomysł dobry,
zakończenie ciekawe. To tyle.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
film mi się podoba a najbardziej ze wszystkiego spodobało mi
się imię bohatera Constantine
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Odpowiedział(a): Blue , 14 października 2010, 19:44 0
John?
[nie sądziłem, że będę musiał to kiedyś napisać:
znaki...]
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Odpowiedział(a): roy3000 , 15 października 2010, 00:47 1
no imię John nosi 0,07% populacji na ziemi
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Nie oglądałam, ale widzę pozytywne opinię, więc może
kiedyś uda mi się go obejrzeć.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...