Zależy co rozumiesz pod wyrazem "w porządku" :D Czyli mam rozumieć babeczki Ci się podobają, nie lubisz męskich przyrodzeń, tak? :P

I co, jesteś tym gejem czy nie? :D

Mumcia :D Mumciu, Ty mnie też prawda? :D

A no, jak miesiączkę miała w wieku 9 lat to szacun! :D

Makaron ze szpinakiem jest pyszny. Ale na brak żelaza w diecie najlepsza jest wątróbka (bleee, nienawidzę). Możesz zjeść całe wiadro strączków a przyswoi się tylko niewielka część, ale nie jestem dietetykiem, nie podpowiem Ci za dużo. Sama mam problem z żelazem.

To jeszcze nie czas na bycie atrakcyjną, to z wiekiem wychodzi samo z siebie, ale niewiele o tym wiem :D

Trolololo :P

Czejsc czyczu! :) A w szpialu leze a co u Ciebie?

Mumin na sporo racji, chłopie daruj sobie te zakładanie kilku kont bo to się wkurzające robi. Admin na wszystko w nosie, zamiast się wziąć za tani spam to pozwala na zaśmiecanie tak fajnej strony. Śmiem powiedzieć że od 2008 roki nie zrobił tu nic. Wracając do pożyczek, racja, wszystkie providenty, chwilówki i tanie pożyczki zaliczam do lichwy. To po prostu oszustwo na "łagodniejszych warunkach i ładnym językiem napisane" a tak naprawdę czyste ździerstwo, dno i wodorosty.

Myślę że chłopakom też Cię tu brakowało tylko się nie przyznają :D

Niunia, brakowało mi Cię tu :D

Jeżeli mogę zapytać, kto się Tobą zajmuje w Polsce? Rodzice na dojazd... to się rzadko kończy dobrze. Tak samo jak małżeństwa na odległość, no ale nie o tym. Jak porozmawiać z takimi rodzicami? Nie wiem. Ale próbuj na każdy sposób, piszesz że na luźne tematy czasami się udaje pogadać, to zacznij od tych luźnych. Potem stopniowo zacznij rozmawiać o swoich problemach. Troszkę to śmieszne że córka musi dbać o kontakty z rodzicami, miałabym wielki żal do Nich za to, ale nie sądzę że są źli, nie potrafią do Ciebie trafić bo byłaś im troszkę nie po drodze, choć mam nadzieję że ja nigdy takiego podejścia nie będę miała... no cóż, uda się, trzymam kciuki ;)

Mumciu! Zamiast tam gadać ze spamerami chodź do nas na bibę :D

Cisza absolutna, nikt nie chce ze mną rozmawiać :(

A niedziela jakoś leci. Nic ciekawego, upiekłam karpatkę i zamierzam troszkę poleżeć, czyli niedziela - dzień lenia :D