Mi nic nie brakuje, kiedyś to była radocha jak ojciec wracając
z pracy przywoził serki homogenizowane czy jakieś drobne
słodycze, nie wspomnę o paczkach świątecznych dla dzieci a
dziś co idę do sklepu i kupuję reklamówkę słodkości, tylko
tyle że później zęby bolą
wszystko w nadmiarze kiedyś się znudzi, pewnie nikt z Was nie
pamięta czekolad z Rosji sprzedawanych na bazarkach po 1000zł
(starych) o smaku twardej lekko słodkiej margaryny
O milky stars.. hmm.. Ogólnie rzecz biorąc nie brakuje mi
niczego, nie odczuwam jakiegoś zapotrzebowania na produkty,
których teraz już nie ma.. Ale wiadomo chodzi o sentyment..
Oprócz tego, co zostało wymienione przychodzą mi do głowy
takie lody, chyba gumisie się nazywały i były w takim rożku a
na końcu była guma kulka.
A kto zbierał hipcie z Kinder-niespodzianki?
Pamiętacie tego chłopaczka z kinderków?
Pamiętam jak była ta reklama colacao i mama mnie strzygła
dokładnie tak jak tą dziewczynkę Pamiętam jak słuchałam walkman'a...
gumy donalda jeszcze pamiętam
Albo takie misie, one chyba gadały i były podobne do tych
gremlinów z bajki?
Aaaa, i vibovit (Jak byłam
mała to mówiłam pipowicik )
Gry na pegazuska czy nintendo albo supermariobros albo
999in999999999 a w tym piesek
co darł łacha w kaczkach, albo byliśmy kowbojami albo galaxy,
albo te pingwinki co trzeba je było połączyć by się
kochały, albo tank... kurcze, to były czasy
Nie wiem jak się nazywały ale babcia zawsze kupowała takie
lody z gwizdkiem(?) coś takiego
no i chipsy biesiadne
ale ja nie jestem taka stara jak Wy i nie pamiętam tego co było
dawniej, staruchy
ja pamiętam gume do zucia kaczor donald albo takie flipsy smakowe słodkie
był też batonik milkiway ,
chyba jest do dziś ale ze zmienioną nazwą
ta pamiętam te czasy jak były dyskietki do kompów, kasety vhs
na wideo, walkmany, kasety do nich, jak się nagrywało coś z
radia na kasetę xD i takie tam
Łapie tubkę Tomcio Paluch na jej wycisk nie ma czarów,
czekotubkę wyciskasz i czekoladę pyszną maaaaaasz. Ta reklama
była tak szałowa że pamiętam ją do tej pory
Kiedyś usłyszałam że mam niesamowitą pamięć do jakiś
piosenek, bajek i takich tam. I coś w tym jest.
Pamiętam piosenkę z reklamy hattrick. "Tak świeżo tak
przyjemnie, skąd ja to znam... czym pachnie ten Pan? hattrick
hattrick" Pamięta to ktoś jeszcze? nie wiem ile wtedy miałam
lat, ale na pewno mało a to pamiętam do dziś
Kiedyś były takie chipsy o nazwie Rebels czy jakoś tak, woda
mineralna w szklanych butelkach Staropolanka, oranżady w
torebkach nadal są ale nie smakują tak jak kiedyś a i
pamiętam jak moja mama zawsze kupowała chałwę na wagę taką
pyszną, dawno już takiej nie jadłam...
A u mnie, jak jeszcze mieszkałam w familoku to się schodziło
na kawę na schody
Albo potrafiłam grać godzinami w gumę do skakania albo skakać
na skakance. Teraz to poskakała bym 10 min i już bym miała
dość, a wtedy...