Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

91
AnnMaree
aborcja / eutanazja ???
Pytanie zadał(a) AnnMaree, 21 lutego 2013, 11:49
co sądzicie o tym, jakie jest Wasze zdanie? Jesteście ZA czy PRZECIW ??

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (91)

Odpowiedział(a): alfik, 21 lutego 2013, 12:40 [#odpowiedz]
-1
alfik
Za aborcją i Za eutanazją.

Odpowiedział(a): AnnMaree, 21 lutego 2013, 12:44
0
AnnMaree
W jakichs konkretnych sytuacjach czy ogolem?

Odpowiedział(a): alfik, 21 lutego 2013, 12:53
0
alfik
Za aborcją w przypadku gwałtu lub jeśli matka może nie przeżyć porodu. Za eutanazją ogółem.

Odpowiedział(a): bambus, 25 lutego 2013, 21:06
0
bambus
również jestem

Odpowiedział(a): muminek1177, 21 lutego 2013, 12:53 [#odpowiedz]
0
muminek1177
Temat walcowany już wielokrotnie można wypowiedzieć się w poprzednich pytaniach, nie ma potrzeby dodawać kolejnych

Odpowiedział(a): AnnMaree, 21 lutego 2013, 14:40
-1
AnnMaree
Po pierwsze wiem, iż było takie pytanie. Czytałam odpowiedzi. Po drugie jest mi to potrzebne do czegoś po trzecie nie jestem głupia, by nie zauważyć tego

Odpowiedział(a): Aorta, 21 lutego 2013, 21:02
2
Aorta
"wałkować", a nie "walcować" Panie zwracający uwagę na pisownie u innych.

Odpowiedział(a): muminek1177, 21 lutego 2013, 22:38
0
muminek1177
Aorto u mnie na wschodzie mówi się walcować, nie byłaś, nie gadaj A pytań nie należy powtarzać, ,,do czegoś'' mogłaś wykorzystać poprzednie, pisałem tam dlaczego to kobiety są w większości za aborcją i nie chce mi się już tego powtarzać

Odpowiedział(a): roy3000, 22 lutego 2013, 19:11
0
roy3000
Moim zdaniem pytanie dość trafne, poprzednie tego typu pytania był dawno temu, ludzie podrośli i ich zdanie na ten temat przez ten czas się zmienił.

Odpowiedział(a): Aorta, 21 lutego 2013, 14:27 [#odpowiedz]
2
Aorta
Odnośnie aborcji, na dzień dzisiejszy jestem przeciwna, bez wyjątku.

Odpowiedział(a): maria666avaria, 21 lutego 2013, 14:30 [#odpowiedz]
0
maria666avaria
Jestem za jednym i za drugim...

Odpowiedział(a): edyta18, 21 lutego 2013, 14:45 [#odpowiedz]
2
edyta18
Jestem przeciw aborcji i eutanazji. Nie popieram zabijania ludzi, bez względu na sytuację.

Odpowiedział(a): Czarnaaa, 21 lutego 2013, 15:08 [#odpowiedz]
0
Czarnaaa
Za aborcją w szczególnych przypadkach. I nie mówię tylko o gwałcie czy zagrożeniu życia. Ale też nie o widzimisię wyrodnej matki. I za eutanazją ale też w szczególnych przypadkach.

Odpowiedział(a): AnnMaree, 21 lutego 2013, 15:55 [#odpowiedz]
0
AnnMaree
Ok, wszystko to się zgadza... ale jeżeli jest taka sytuacja :
kobieta jest w ciąży i dowiaduje się po jakimś czasie, że jest poważnie chora i może porodu nie przeżyć co by wybrała urodziłaby to dziecko i "DAŁA" mu życie, czy ratowałaby siebie ZABIJAJĄC to dziecko
co byście zrobili w takiej sytuacji ( głównie pytanie do dziewcząt )

Odpowiedział(a): ciasteczko, 21 lutego 2013, 16:30
1
ciasteczko
Właśnie dla mnie to bez sensu takie bronienie życia na siłę... obojętnie jak bardzo matka i/lub dziecko miałyby ucierpieć to niektórzy się będą upierać, ale cóż
Ja jestem za, bo wyżej cenię jakość życia a nie sam jego fakt - "jest byle by było"

Odpowiedział(a): AnnMaree, 21 lutego 2013, 16:35
0
AnnMaree
No tak, masz rację. Jednak, jest dużo takich przypadków, gdzie matki mają wielki dylemat, co zrobić.. Najczęściej jest tak, że matka woli urodzić dziecko, tym samym odbierając sobie życie - to jest standardowa reakcja matek, które bardzo pragną mieć dzieci... ALE jakim kosztem...

Odpowiedział(a): Puszek1245, 21 lutego 2013, 17:52
0
Puszek1245
Odnośnie takiej sytuacji też było pytanie .

Odpowiedział(a): Aorta, 21 lutego 2013, 21:25
0
Aorta
Ciężko jest mi teraz cokolwiek napisać, bo wiadomo, nigdy w takiej sytuacji nie byłam... ale dlaczego moje życie ma być ważniejsze, od życia tego dziecka? Tylko dlatego, że jestem starsza i więcej rozumiem? Cóż, jestem poważnie chora, taki los, dlaczego ma na tym cierpieć niewinny organizm? Nie wiem czy potrafiłabym żyć po czymś takim, ogólnie trudna sprawa.

Odpowiedział(a): roy3000, 21 lutego 2013, 21:23 [#odpowiedz]
0
roy3000
co do aborcji to się powstrzymam ale co do eutanazji to jestem za, ponieważ jest to decyzja osoby dorosłej, która żyje i sama o tym decyduje,

Odpowiedział(a): AnnMaree, 21 lutego 2013, 21:48 [#odpowiedz]
-1
AnnMaree
no tak. Ja również nie byłam w takiej sytuacji... Jednak doskonale wiem, co zrobiłabym- oczywiście gdybym to JA była chora, a dziecku nic nie zagrażałoby, to oczywiście, że poświęciłabym własne życie i urodziłabym je... Jednak gdyby to dziecko było chore- ale chore w sensie, że nie dożyłoby do rozwiązania, poważnie chore i wykryto by to w pierwszych 3miesiącach ciąży to zdecydowałabym się na aborcję..
Dziś padło też takie stwierdzenie, podczas rozmowy z jednym z cenionych nauczycieli, iż warto byloby urodzić to CHORE dziecko, nawet gdyby miało żyć przez 5minut, żeby pozwolić mu żyć chociaż przez te kilka ważnych chwil w jego życiu... Ja jestem niestety, a może i stety innego zdania. Jeżeli dziecko miałoby urodzić się i żyć kilka minut to wolałabym zastosować aborcję, ponieważ, po 1. Źle czułabym się patrząc jak moje już narodzone dziecko umiera. Po 2. Zdecydowanie oszczędziłabym sobie bólu, który wiązałby się z widokiem martwego dziecka.. Ktoś mógłby powiedzieć, jak to zrobił nauczyciel, że to głupie, bo jednak mamy możliwość dać dziecku szansę życia, krótkiego bo krótkiego, ale jednak życia, a stosując aborcję odbieramy dziecku szansę życia. - skomplikowane to. Jednakże nikt nie może nam narzucić tego, jak mamy postępować.

Odpowiedział(a): Aorta, 21 lutego 2013, 21:56
0
Aorta
A ja się zgadzam po części z tym cenionym nauczycielem. Chyba bym urodziłam i to nie dlatego, żeby mogło pooddychać 5 minut, ale ile to było przypadków, że lekarze twierdzili, iż dziecko nie przeżyje, a później gdy dorosło samo do nich przychodziło i dziękowało.

Odpowiedział(a): AnnMaree, 21 lutego 2013, 22:08
0
AnnMaree
no niby jest w tym trochę prawdy. A co, gdyby to dziecko zmarło na Twoich rękach Jak wtedy byś się czuła? Bo mnie by chyba serce pękło i nawet kilku psychologów nie pomogłoby mi... No ale tak jak już wcześniej napisałam, każdy ma własny punkt widzenia.

Odpowiedział(a): Aorta, 21 lutego 2013, 22:11
0
Aorta
Nie potrafię sobie tego wyobrazić.

Odpowiedział(a): muminek1177, 21 lutego 2013, 22:45
1
muminek1177
Dlaczego piszesz ,,zastosować aborcję" a nie ,,zabić" aborcja to nie lek

Odpowiedział(a): AnnMaree, 21 lutego 2013, 22:19 [#odpowiedz]
0
AnnMaree
to nawet nie próbuj... Mój przyjaciel był dokładnie w podobnej sytuacji, tzn. To nie było jego dziecko, tylko jego kuzynki, no ale to on trzymał tego maluszka na rękach, gdy umierał... Lekarze nawet nie próbowali małego ratować.. Powiedzieli tylko, że to było do przewidzenia, i że tak czy siak, nie mogliby już nic zrobić.... Minęło już prawie 2lata, a chłopak nadal nie pogodził się z tym.

Odpowiedział(a): daNoitte, 21 lutego 2013, 23:07 [#odpowiedz]
0
daNoitte
Przeciw...

Odpowiedział(a): NightRider, 22 lutego 2013, 01:31 [#odpowiedz]
0
NightRider
"Aborcja, eutanazja moze zabij siebie?! Auschwitz nauczylo Cie tak dysponowac czlowiekiem? nie wiem" Medium
A czy nie wiecie ze cuda sie zdarzaja?
Moim zdaniem tylko Bog powinien decydowac kto ma odejsc a kto zostac...

Odpowiedział(a): killme, 22 lutego 2013, 08:31 [#odpowiedz]
0
killme
ogólnie jestem za aborcją, jeżeli kobieta nie chce / nie może mieć tego dziecka. za eutanazją też jestem, jeżeli ktoś dajmy na to wegetuje, zero w nim człowieka, jest jak roślina. jeżeli ktos chce to czemu nie? jesli jest świadomy tego, co robi i wie, że takie wyjscie bedzie lepsze niż męczarnie w szpitalnym łóżku to czemu nie ?

Odpowiedział(a): pepej94, 22 lutego 2013, 17:23
0
pepej94
jeżeli nie chce mieć tego dziecka to może je oddać je do Okna Życia

Odpowiedział(a): killme, 22 lutego 2013, 18:04
0
killme
mało jest tam dzieci? za mało jest dzieci w domach dziecka? myślisz że one są szczęśliwe z życia? myślę że nie jedno z nich, jak nie większość, wolałaby nie żyć niż żyć w taki sposób. żyć byle żyć - genialny pomysł.

Odpowiedział(a): NightRider, 22 lutego 2013, 18:35
0
NightRider
No to teraz sie zastanow... Jak czesto slowa i mysli z dziecinstwa sa aktualne na starosc? Wiesz, nie bylem w domu dziecka, ale mialem ze 13lat gdy myslalem o samobojstwie, a teraz dziekuje Bogu za to ze nie pozwolil mi sie poddac... Poza tym takie dziecko ktore zaznalo wiele cierpien, potrafi lepiej zrozumiec czlowieka i zycie niz niejedno z "normalnego" domu. Z takich dzieci czasem rodzi sie bohater ktory pomaga tym co cierpia. I jak juz mowilem, tylko Bog wytycza nam drogi, czlowiek jest tylko pionkiem ktory probuje sie do Niego upodobnic i panowac nad zyciem i smiercia. Z reszta znasz jakichs dzieci z domu dziecka? Bo ja mialem wielokrotnie z takimi do czynienia Np moje kuzynki sa w takim domu...

Odpowiedział(a): killme, 22 lutego 2013, 18:47
1
killme
co to ma do rzeczy? znałem, znam.. miałem przyjaciela właśnie z domu dziecka, kiedy miał 17 lat popełnił samobójstwo te dzieci wiedzą dlaczego są w takim domu. bo były niechciane. i nie chcą tak żyć. bo w sumie co to za życie.. ale wszystko też zależy od indywidualnej jednostki..

Odpowiedział(a): NightRider, 22 lutego 2013, 19:15
0
NightRider
No wlasnie, co aborcja ma do domu dziecka? Kilku moich kolegow popelnilo samobojstwo, nie dali rady, i sami wybrali sobie taki los, nikt za nich nie decydowal. Najczesciej Ci ktorzy przezwyciezyli zlo teraz zyja szczesliwie i maja wlasna rodzine ktora kochaja. Poznalem kiedys somalijczyka, a jak wiadomo w Somalii trwa wojna domowa. Wojna Kumasz?! On uciekl stamtad, zdolal sie przebic przez wszystkie granice ale zlapali go na Polskiej. Trafil do pogotowia opiekunczego w ktorym bylem. I wiesz co? To wspanialy czlowiek! Dostal mieszkanie i mieszka teraz w Szczecinie. A teraz pomysl gdyby byla w Somalii aborcja, i jego matka by postanowila usunac go, zeby nie widzial tego co tam sie dzieje.... Przeczytaj jeszcze raz moje i Mumina odpowiedzi, bo nic nie rozumiesz

Odpowiedział(a): killme, 22 lutego 2013, 19:19
0
killme
nie muszę rozumieć tak samo jak Ty nie rozumiesz mnie. ja mam swoje zdanie, które wyraziłem, Ty masz swoje i jest dobrze. nikt nikogo do zmiany zdania nie zmusi ani nie przekona. po za tym po co ta dyskusja? ja uważam tak, Ty inaczej i jest dobrze.

Odpowiedział(a): NightRider, 22 lutego 2013, 19:28
0
NightRider
Tu niestety sie z Toba zgodze... Wszystko wyjdzie w praniu Koniec tematu.

Odpowiedział(a): pepej94, 22 lutego 2013, 20:03
0
pepej94
oj Maciek, Maciek, gadasz głupoty
podobno jesteś wegetarianinem i mięska nie jesz
z Twojej odpowiedzi można wywnioskować tylko jedno : "dziecko zabij, ale mięsa nie ruszaj!"
przecież świnki, kurki, kaczuszki są takie uczuciowe, że masakra

Odpowiedział(a): killme, 22 lutego 2013, 20:07
0
killme
bo zwierzęta żyją, są już narodzone, to zwykłe odebranie życia. a płód nie żyje. nie jest jeszcze człowiekiem.

nie bede z Tobą pepej dyskutować bo wiesz pewnie sam że dyskusja będzie bez sensu, po za tym działasz mi na nerwy od dłuższego czasu.

Odpowiedział(a): pepej94, 22 lutego 2013, 20:13
0
pepej94
jesteś za głupi na takie rozmowy
dobrze, że na Tobie tej aborcji nie wykonali
taa, płód nie żyje..
człowieku, weź Ty dorośnij do życia bo na prawdę nie wiem co masz w głowie , co Tobą kieruje
płód tak o sam sobie rośnie bez niczego, z powietrza ...
super masz podejście
mam nadzieję, że ktoś taki jak Ty nie będzie miał dzieci bo będzie miał wpajane chore zasady i pomysły Tatusia
no to czekam na pojazd z Twojej strony
no dalej dalej

Odpowiedział(a): killme, 22 lutego 2013, 20:19
0
killme
tak, tak, ty pop.ier.dol, ja posłucham.

kto pisze że z powietrza ? z plemnika. plemnik nie jest dzieckiem. to tak samo jak ty sie spuscisz na klawiature na redtubie i ja ci zarzuce że zabiłeś dzieci, bo mogło by coś z tego się urodzić. dobre?

tak samo jak byś powiedział że zniesione jajko przez kurę już żyje. i każdy kto zjada jajko tak samo jak by zjadał kurczaka. no gratuluję toku myślenia.

płód nie jest dzieckiem do kilku pierwszych tygodni. to dokładnie jak z jajkiem.

dorośnij do pewnych spraw zanim się zaczniesz udzielać.

Odpowiedział(a): pepej94, 22 lutego 2013, 20:26
0
pepej94
chyba nie słuchałeś na biologii
kogut też zapładnia kurę i ona wtedy składa kilka jajek i je wysiaduje, po jakimś czasie wyklują się kurczęta
nie z każdego jajka będzie kurczaczek
zrozum, przy zapłodnieniu zaczyna się życie ludzkie ! płód natychmiastowo zaczyna rosnąć rozwija się. tak jest z każdym organizmem !
tak trudno to pojąć, dlaczego mamy odbierać życie drugiemu?!

Odpowiedział(a): killme, 22 lutego 2013, 20:28
0
killme
płód nie jest jeszcze życiem. zaczyna się jego żywot w ciągu pierwszych tygodni, nie od momentu poczęcia. widzę jak ty słuchałeś na biologii.

i właśnie o to mi chodzi. jajko nie jest od razu kurczakiem. tak samo jak płód nie od razu jest człowiekiem.

Odpowiedział(a): mysia22, 22 lutego 2013, 09:32 [#odpowiedz]
0
mysia22
Uważam że każdy może robić co uważa dla siebie za słuszne

Odpowiedział(a): porypany, 22 lutego 2013, 11:28 [#odpowiedz]
0
porypany
Kwestia bardzo sporna. Nie jestem konserwatystą ani typowym lewicowcem. Za aborcją jestem w konkretnych przypadkach, na przykład kiedy to dziecko poczęte jest przez agresje (gwałt). A eutanazja? Jak napisał killme Sam niechciałbym być problemem kiedy będę stary i chory. Łatwiej będzie i mi i osobom którym by na mnie zależało.

Odpowiedział(a): muminek1177, 22 lutego 2013, 14:43
0
muminek1177
A w jaki sposób będziesz miał pewność że to był gwałt a nie że dziewczyna wymyśliła historyjkę z którą poszła na policję? no jaką? żadnej Więc po co piszesz o konkretnych przypadkach jak tego nikt nie będzie mógł kontrolować.
Jeżeli aborcja miałaby być legalna to jestem też za tym by znieść kary dla ludzi którzy popełnili morderstwo, kobiety dużo krzyczą o równouprawnieniu więc dlaczego im ma to ujść płazem? każdy powinien mieć dostęp do broni i zabijać kogo będzie chciał ... legalnie

Odpowiedział(a): killme, 22 lutego 2013, 14:49
1
killme
Mumin jak ja kocham Twoje wypowiedzi w tego typu pytaniach normalnie szał ciał xD
bez przesadyzmu, nie wyolbrzymiajmy i nie cierpię tych głupich porównań czy przypuszczeń i gdybania. jest dany konkretny temat to o tym dyskutujmy a nie dajemy jakieś przykłady które z tematem nie mają nic wspólnego. mówimy o eutanazji i aborcji - nie o mordercach czy pedofilach.
po za tym nawet wydaje mi się że jeśli kobieta mówi, że została zgwałcona, chodź tak na prawdę nie została, to czy nie lepiej i tak po prostu dokonać tej aborcji skoro kobieta ewidentnie nie chce tego dziecka ?

Odpowiedział(a): porypany, 22 lutego 2013, 15:21
0
porypany
Muminku, wiem że jesteś za aborcją, że chciałbyś wywalić mnie (jako płód) z łona mej matki
Bez spiny. Myślę, że w tej konkretnej sytuacji nie obyło by się bez jakiegoś śledztwa czy przynajmniej badań psychologicznych. Skoro można rozpoznać udawany orgazm to można rozpoznać też takie zmyślone historyjki

Odpowiedział(a): muminek1177, 22 lutego 2013, 15:34
1
muminek1177
A pamiętasz historię Katarzyny W która zabiła swoje dziecko, pamiętasz co mówiła do porywaczy? wszyscy nabrali się na tą bajkę, kobiety świetnie wciskają kit
Tu się mylisz, Uważam że nie mamy prawa decydować o tym komu należy się życie a komu nie, eutanazja, owszem kiedy zadecyduje o tym osoba zainteresowana, aborcja tylko i wyłącznie kiedy badania pokazałyby że płód nieprawidłowo się rozwija i dziecko będzie kaleką i będzie jedynie wegetować przykuwając całą rodzinę do łóżka ale decydować o tym powinni przyszli rodzice, bo to oni będą mieć to w pamięci, zawsze i bez przerwy, o tym nie da się zapomnieć, dziwi mnie to co napisała AnnMaree bo wychodzi ,,czego oczy nie widzą tego sercu nie żal" a to jest nie prawda, kiedyś zmienicie zdanie, nie macie dzieci, nie założyliście rodzin, łatwo jest więc sądzić w takiej sprawie

Odpowiedział(a): muminek1177, 22 lutego 2013, 14:55 [#odpowiedz]
0
muminek1177
Pewnie że nie lepiej, to niech by nie dawała jeżeli nie chciała dziecka w życiu są ważniejsze rzeczy od jej du.py a konsekwencje trzeba ponosić, dlaczego jedna osoba dostaje dożywocie a druga może chodzić wolno.
Killme powiedz gdzie Twoim zdaniem zaczyna się życie, kiedy to maleństwo jest już człowiekiem?

Odpowiedział(a): killme, 22 lutego 2013, 15:09
0
killme
kiedy zaczyna się życie tego maleństwa? po 2ch tygodniach od zapłodnienia

Odpowiedział(a): muminek1177, 22 lutego 2013, 15:20 [#odpowiedz]
0
muminek1177
Miałem nadzieję że napiszesz że w chwili narodzin, ułożyłem już na tą okazję specjalne kazanie, zawiodłem się na Tobie

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
35
26
58
51
6
78
15
5
27

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1024)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4930)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (376)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (278)Polityka (118)
Praca (450)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (313)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (833)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18042, Odpowiedzi: 327621