U nas bywa różnie, chociaż staramy się zawsze jeść ciepły
obiad w mieście. Ale czasem zdarzy się zamówić coś w http://presto-pizza.pl/ , zwłaszcza,
gdy nie ma czasu.
Glownie gotuje w domu, ok raz w tygodniu wychodzimy zjesc cos na
miescie, albo wiecej jesli nie mamy czasu + wszelakie świeta jak
walentynki, świetoowanie wypłaty etc
My często ze znajomymi wyskakujemy na jakiś szybki obiad. Nie
lubię gotować uważam, że to strata czasu. Poza tym cała moja
paczka regularnie korzysta ze zniżek na nasze ulubione jedzenie.
Kupony i kody rabatowe pobieramy z https://www.qpony.pl/pizzaportal-pl jedzenie
wychodzi zawsze dużo taniej a my zamiast tracić czas przy
garach możemy się cieszyć dobrą zabawą i pysznym jedzeniem
za grosze.
Na mieście to rzadko, zwykle robię sobie coś samodzielnie do
pracy i zabieram ze sobą do biura. I różne to są rzeczy,
wszystko zależy od tego jaką mam wenę na gotowanie Albo od tego ile mam czasu. A z tym
to różnie bywa. Jak akurat mam po drodze do Biedronki to
kupuję sobie coś gotowego, bo niektóre dania mają tam dobre.
Chociażby pyzy z mięsem Amigos, ale nie te mrożone, tylko
chłodzone z lodówek. Te akurat nie mają żadnej chemii w sobie
i smakują normalnie.
Ja też nie chodzę do barów czy restauracji zbyt często, bo
jedna nie do końca wiadomo, co nam tam serwują. Z resztą
ostatnio sporo czytam na temat zdrowego żywienia na http://aktywnienaplus.pl i generalnie
staram się przygotowywać zdrowie i pożywne posiłki dla siebie
i swojej rodziny w domu
mam w sumie podobnie jak niektorzy, rzadko jem w domu, bo pracuje
do pozna, wiec praktycznie codziennie laduje gdzies w jakiejs
knajpce na lunchu, czasem zamawiam do biura, a czasem (ale
rzadko) gotuje cos w domu i zabieram ze soba. no i jak gdzies
idziemy to najczesciej na jakies sushi, bo razem z ekipa z pracy
mamy obsesje na punkcie tego jedzenia, czasem zamawiamy. nie
wychodzi nawet drogo, bo mamy juz obczajona w poblizu biura fajna
restauracje sushi, gdzie zestawy lunchowe nie kosztuja za duzo,
ale jednak sa super (np. rolki plus zupa do tego). polecam z tego
wzgledu warszawiakom sushiberry, bo tam zwykle sie wybieramy albo
stamtad zamawiamy. pojedzone wysmienicie i mozna pracowac dalej
Również staram się gotować sam - czasami zdarza mi się
jadać na mieście, w momencie gdy np. jestem na służbowym
wyjeździe, czy też trzeba wypracować nadgodziny, bo staje się
sytuacja wyjątkowa
Jem na mieście dość często zazwyczaj gdy wychodzę ze
znajomymi. Lubię gotować w domu ale czasem fajnie jest nie
myśleć o zmywaniu naczyń tylko odpocząć zaraz po zjedzonym
posiłku.