Pytanie zadał(a) Olcia199711, 22 lipca 2009, 08:58
Bardzo chcę mieć psa, ale rodzice się nie chcą zgodzić.Jak ich przekonać?
PS: Mam świnkę morską, ale przez naukę i wyjazdy w wakacje brakuje mi dla niej czasu. Czy to może mieć coś wspólnego?
Rodzice muszą widzieć, ze jesteś odpowiedzialna. Przyczyną
mogą być warunki mieszkalne nie przystosowane do trzymania psa
(pamiętaj, że pies męczy się ciągłym siedzeniem w małym
mieszkanku...)
"...Mam świnkę morską, ale przez naukę i wyjazdy w wakacje
brakuje mi dla niej czasu. Czy to może mieć coś
wspólnego...?"
tak, to ma "coś" wspólnego z tym.... jakbyś miała psa, to by było
identycznie, byłaby identyczna sytuacja, w której tylko inne
jest zwierzątko... przez twój brak czasu rodzice dlatego mogą
nie pozwolić ci na psa, pies to jeszcze większa
odpowiedzialność, a ty podobno nie masz czasu...
nie radze ci brac psa skoro na swinke nie masz czasu. Potem
rodzice beda sie tylko denerwowac, ze musza z psem wychodzic,a
przeciez to ty sie na to deklarowalas
wiem to z doswiadczenia.
Piesek owszem fajnie, ale trzeba pamietac, ze jest to obowiazek,
bo psiak nie ma stalowego pecherza i tez chcialby pobiegac na
dworzu .
Odpowiadasz użytkownikowi Madelein
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 27 lipca 2009, 12:32[#odpowiedz]
0
Moze rodzice widzą jak sie opiekujesz świnką i myślą ze z
psem bedzie tak samo. Na wakacjach byloby moze ok ale jak
przyjdzie szkola to bedzie mniej czasu i z psem czasem fajnie
bylobysie pobawic al wyprowadzic nie ma kto.
Skoro nie umiesz się zająć nawet świnką morską, to jak
chcesz zajmowac sie psem? Dla niego trzeba poświęcić dużo
więcej uwagi niż śwince. Zgadzam się w zupełności z
rodzicami.
Ja mogę dać przykład jak byś się mogła zachować z nowym
zwierzątkiem bo moja koleżanka chciała psa i narzekała żeby
jej rodzice kupili aż w końcu sąsiadki suczka urodziła i moja
koleżanka mogła jednego z nich wziąć do domu.Aż mi szkoda
tego psa (już nie szczeniaka) bo ona go drażni i on ciągle
się wścieka i nawet z nim na dwór nie chce wychodzić chyba
że jej przyjaciółka tez wyjdzie z swoim psem (ona rzadko może
wyjść na dwór) i se siedzą godzinę z psami a tak to nie chce
nawet na minutkę wyjść :/ Biedny piesek
Może twoi rodzice myślą że zachowasz się tak ja ta moja
koleżanka (chociaż nie aż tak źle)