wsiadłabym w samochód i pojechała do Niego i powiedziała mu
jak bardzo go kocham i pocałowałabym go (to na pewno) i zostałabym z nim do końca a
myślę że zostałby ze mną
heh
Na początku odwiedziłabym większość znajomych i szczerze bym
im wyznała co o nich myślę xD Skoczyłabym na bangee,
wyznała chłopakowi miłość, zrobiłabym jeszcze kilka
głupich rzeczy
Odpowiadasz użytkownikowi Claudisss
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 15 maja 2009, 12:38[#odpowiedz]
0
Ja to bym po pierwsze spędziła upojne chwile z chłopakiem.
Poszła na imprezę, wyszalała się porządnie Zrobiła coś ekstremalnego jak skok
na bandżi czy spadochronem z samolotu. Zjadła marcepan haha xD
powiedziałabym rodzicom że ich kocham, fajnym kumpelom, że je
lubie, pewnej osobie napisałabym list pożegnalny. może jeszcze
poszalałabym na rowerku, posłuchała dobrej muzy (rocka) a na koniec bym sie naćpała na maxa
Ooo xD Ja bym wyznała miłość pewnej osobie i przeżyła bym z
nią te ostatnie godziny życia a potem umarła w jego ramionach
Tak romantycznie
Odpowiadasz użytkownikowi slomka555
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 03 czerwca 2009, 20:07[#odpowiedz]
0
Pojechałbym na koncert Metalliki i za wszelką cenę dostał
się na scenę i zagrał z nimi WWWWUUU
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 03 czerwca 2009, 21:37[#odpowiedz]
0
ja bym wzioł dwie splówy jakiegos shotguna kilka granatów i
poszedl sie rozerwać na wiejską... przynajmniej zrobiłbym
przyslugę tym którzy pożyją dlużej
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 04 czerwca 2009, 19:45[#odpowiedz]
0
1. Pobiłabym mojego najgorszego wroga ( na razie nie mam
odwagi)
2.Pokonałabym lęk wysokości i skoczyłabym z bungge(tak to
się pisze?)
3. Uchalałabym się ze znajomymi xDDD
4.Zobaczyłabym co jest w sex shopie( nie że bym nie wiedziała,
ale zawsze chciałam zobaczyć na żywo^^)
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 06 czerwca 2009, 22:23[#odpowiedz]
0
1. zabijam swojego wroga numer jeden zeby dal zyc spokojnie mojej
rodzinie
2.napadam na bank
3. kupuje sobie newke auto
4.jade do szkole wpier****ć wszystkim tym nauczycielom z serii
"zjadłem wszystkie rozumy swiata"
5. wyjezdzam na droge krajowa krzycze na cb do wsiech zeby
spier*****i z drogi bo musze wyjeb** porzadnie w drzewo no i pedal do konca i drzewko
welcome
Skracam sobie ten czas grając na kompie w Ghotica II, I po
chwili Bezio Wyskakuje z monitora i muwi że musze mu pomuc
pozabijać smoki no to ide z nim a smoki robią se z nas grilla
Odpowiadasz użytkownikowi smok125
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 16 czerwca 2009, 18:23[#odpowiedz]
0
Napisałbym list w którym wyraziłbym to co naprawdę uważam.
Wyspowiadałbym się i zasnął aby nie cierpieć.
robię wszystko co mi się podoba , potem się żegnam z rodziną
i ze znajomymi a na koniec mówię osobie, która mi się podoba
"kocham Cię" i odchodzę z tego świata
1. Idę do znienawidzonych ludzi i mówię im co o nich myśle
2. Załatwiam najważniejsze sprawy, których jak dotąd nie
udało mi się załatwić.
3. Mówię wszystkim co dla kogo zostawiam (taki jaby słowny
testament)
4. Żegnam się z przyjaciółmi i rodziną
Biore pożyczkę, kupuję strzelbę, wpadam do sąsiadki za
hałasowanie po 22.00, i jej pies, za szczekanie po 22.00,
pyskuję porządnie policjantowi i proszę, żeby pozdrowił
Kaczyńskiego i spierdzielam kradziona furą.
Zrobilabym wszystko to czego nie odwazylam sie zrobic wczesniej a
jestem w stanie . No i jeszcze
Zegnam sie z najblizszymi mowie im wszystko to czego nie
powiedzialam wczesniej
Ja tak samo jak becia, moze nawet bym biegal nago po ulicy ? hehehe no a w ostatniej godzinie
wyspowiadalbym sie , spisal list pozegnalny gdyby nikogo nie bylo
w poblizu, lub spedzil ostatnie chwile z rodzina wspominajac moje
zycie. Ahh ale teraz mi smutno
dobre pytanie zaszalalabym ile
umiala.czyli:zasmakowala troche %,wydalabym wszystkie pieniadze
ktore mam,pojechalabym rzucic sie na bunge z najwiekszego mostu
jakiego sie da..umuwilabym sie z najlepszym chlopakiem z miasta
i takie tam ..wpadla mi tez mysl,ze napadlabym na
bank.ale ma to jakis sens?ponoc pieniadze szczescia nie daja..
Najpierw obdzwoniłabym wszystkich i każdemu z osobna
powiedziała co o nim myślę. A potem zrobiłabym coś na co
nigdy normalnie bym się nie odważyła. Może skoczyłabym ze
spadochronem
Odpowiadasz użytkownikowi agulka66623
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 04 sierpnia 2009, 21:21[#odpowiedz]
0
pojechalabym do promki na zakupy...
zrobila imprezke.
xd
No więc odpowiem bezczelnie chamsko, jak na bezczelną egoistkę
przystało:
Powiedziałabym pewnemu Krzyśkowi, że serio kończy mi się
życie, a moim ostatnim życzeniem jest to, aby spędził ze mną
pozostały czas i bym się z nim całowała ile wlezie, a potem,
żeby nie wrócił do dziewczyny, zabiła każdym możliwym
sposobem... i zabrała ze sobą ; *
1. Okradłabym bank i załatwiła, żeby ten czas mi się
chociaż trochę przedłużył
2. Skoczyła na bungee (czy jak to się pisze )
3. Załatwić audycję w RMF, żebym mogła powiedzieć, to
wszystko co bym chciała.
4. No i jakąś ładną trumnę. No bo jak mi wybiorą po
śmierci...
1. pisze testament
2. ide do przyjaciół
3. ide się pożegnać ze wszystkimi
4. pieniądze dać biednym
5. ide się wyspowiadać i na msze
6. zasnąć u boku ukochanej osoby i się nie obudzić...