Pytanie zadał(a) smile4vere, 03 stycznia 2010, 20:44
Takie mam pytanie czy każdy tak ma .... Bo ja to tak jakoś zawsze dziwnie się czuję że nie wiem co z sobą zrobic . Chodzi o to że kiedy widzę jakiegoś bezdomnego , kogoś na wózku inwalidzkim czy alkoholika (tzn po prostu żula) to mi się chce płakać . Mam ochotę rzucić wszystko i im pomóc . Ale jak to już nie wiem . Niby wrzucanie drobnych do kubeczków to taka prosta sprawa ale jednak za mało . Ale to nie jest najgorsze . Chociaż jak widzę kogoś w starszym wieku , w sklepie czy chociażby na ulicy to też mi go żal . Że jest samotny , musi się męczyć jest stary , i może patrzy na mnie i sobie myśli jakby to dobrze było znów być młodym i robić to co się chce . Albo chociażby jak widzę kogoś w restauracji, kto je samotnie , to sobie myslę że może był długo głodny , jest samotny , zraiony przez życie . Kiedyś nawet byłam w kinie i koło mnie usiadł jakiś facet i oglądał film , i mi się go tak bardzo żal zrobiło że jest sam (nie pomyślałam że np. jego rodzina nie lubi takich filmów , tylko od razu ze jest samotny i nikogo nie ma) . Czy to jest wgl normalne ? Jak nie to .... co ja mam ze sobą zrobić ????
Odpowiedział(a): comandante, 03 stycznia 2010, 21:24
0
uświadom sobie, że life is brutal and full of zasadzkas and
somtimes kopas w dup.as. takie życie nic nie zrobisz. wiadomo,
jakbyś miała okazję pomóc to byś na pewno pomogła, ja też,
ale póki nic nie mogę zrobić to nie warto nawet o tym myśleć
i niepotrzebnie się udręczać. You can't fight fate. Co się
stało to się nie odstanie trudno teraz można czekać tylko co
los przyniesie. Trzeba się z tą brutalną prawdą pogodzić i
żyć dalej. Nic nie zrobisz. Amen.
Odpowiadasz użytkownikowi comandante
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Puszek1245, 03 stycznia 2010, 21:30
0
"life is brutal and full of zasadzkas and somtimes kopas w
du.pas"
weź, Ty mnie nie rozśmieszaj, bo nie chcę mieć bólów
brzucha
Odpowiadasz użytkownikowi Puszek1245
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): smile4vere, 03 stycznia 2010, 21:39
0
*Kopiuj wklej*
Hah , puszek , co ty mężczyzno możesz wiedzieć o bólach
brzucha xdd . Joke , ale mnie też rozwaliło kopas w du.pas
Odpowiadasz użytkownikowi smile4vere
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Puszek1245, 03 stycznia 2010, 21:44
0
No wiem, że jak się ma PSM to bardziej boli, ale od śmiechu
też
Odpowiadasz użytkownikowi Puszek1245
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): smile4vere, 03 stycznia 2010, 21:49
0
"No wiem, że jak się ma PSM" ... WIESZ ?! jeny puszek , bo
zacznę sobie o tobie myśleć
. Ojj , wiem jaki to ból ... od śmiechu ... chyba jednak bije
na łeb ból-piekielnych-czasów
wszystko w tobą w porządku. nawet lepiej niż w porządku.
należysz najwyraźniej do tej minimalnej grupy ludzi którą
jeszcze obchodzi los innych, do tych których nie ogarnęła
znieczulica i apatia na cierpienie/ciężki los drugiego
człowieka.
Ja również żałuję ludzi niepełnosprawnych. Ich pokrzywdził
los. A pijaków po prostu nie potrafię, bo wiem, że to
prawdopodobnie oni sami zgotowali sobie tez los...
Niestety nie jestem tak wrażliwa jak ty. Jak ktoś już wyżej
napisał: Takich to ze świeczką szukać
a ja boje sie pijanych osób. nie wiem czemu po prostu sie boję.
Kiedyś stałam na przystanku na takich schodkach i siedziała
taka babka. Na oko normalna tylko coś było nie tak: nie mogła
zapalić papierosa, no ale pomyślałam, że się boi ognia czy
coś. Nagle wstała i chwiejnym krokiem nachlanego poszła
między bloki... no a potem wróciła i znowu usiadła i
zaczęła szukać czegoś w torbie, wtykać ta torbę innym
ludziom. Jakoś mi tak dziwnie było patrzeć na to wszystko...
aż coś kuło z żołądku. Nagle ta babka po coś się
schyliła, straciła równowagę, wleciała w kałużę i
walnęła głowa o beton. Równo pod moimi nogami. Nic jej sie
nie stało, ale po prostu myślałam, ze się porzygam. Dlatego
tak dziwnie się czuję kiedy widzę pijaną osobę. Co do
żuli.. staram się nie pokazywać żadnego uczucia, ale o mojej
przygodzie z żulem można przeczytać w pytaniu o kosz na
śmieci. Na osoby niepełnosprawne reaguję zwyczajnie jednak
jest taka mała dziewczynka w podstawówce na wózku i jak ja
widzę to łzy się cisną
Mnie się serce kraja, gdy widzę samotnych, starszych ludzi,
niepełnosprawnych, którzy muszą się każdego dnia męczyć a
nikt im nie pomoże, bo wolą się z niego pośmiać...
I powiem Ci, że jest to normalne, przejmujesz się innymi i nie
widzisz tylko czubka swego nosa
To bardzo piękne i szlachetne
Oby więcej takich ludzi, a szczególnie, żeby były to osoby
bardzo wpływowe, które mogą wspomóc w niedoli...
Na mnie zawsze mówią, że pcham się w pomaganie innym, nawet
jak jest to bez szans. Szkoda mi takich ludzi..., zwierząt.
Dlatego pracuje w schronisku i PCK.