Pytanie zadał(a) zagubiona, 28 kwietnia 2010, 11:01
zastanawiam sie czy to mozliwe.czy mozna kochac 2kobiety tak samo np zone i kochanke albo cos w tym stylu.czy taka milosc jest mozliwa?czy ktos z was kochal juz tak?????
ja miałam chłopaka...w wakacje wyjechałam na miesiąc
''zakochał się ''w mojej przyjaciółce...jak wróciłam
stwierdził że kocha mnie...a potem ha powiedział że kocha i
mnie i nią...więc albo sie da kochać 2 osoby jednocześnie
,albo jest się niedojrzała osoba która nie wie czego chce.
Raczej nie... do kochanki może czuć pożądanie... ale to wtedy
wykluczałoby miłość do żony, bo gdyby ją naprawdę kochał,
to by jej nie zdradzał...
pogmatwane....
oczywiście, że nie to
jedynie usprawiedliwianie się i tyle. Chyba, że jest się na
tyle niedojrzałym i nie wie się co to miłość, a wierzy w to,
że jeśli spotka się tą jedyną osobę to zakończy się
wszystkie flirty i zmieni na tyle, by kochać jednego człowieka.
Szkoda, że nie widzi się tego, że takie "wyczyny" weszły już
w krew.
Yyy
Można... ale nie tak samo.
Jedną kochasz psychicznie i duchowo a drugą bardziej w kierunku
fizycznym.
W sumie to nie wiem, ja się w takie coś nie bawię, jestem
stała. Jak mam z kimś być to jestem z nim, nie szukam na boku
kogoś
Znam taki przypadek, że kobieta kocha swojego przyszłego męża
i kochanka. Chce byś z jednym i z drugim. Przyszły mąż nie
wie o tym, a kochanek wie i się godzi na to HaHaHa
Kocha obojgu