wolność to rzecz bardzo względna, bo jeśli jesteśmy wolni
np. jako obywatele kraju demokratycznego, to nie jesteśmy
zwolnieni z przestrzegania pewnych zasad. Wolność kończy się
tam, gdzie kończy się granica, między 2 ludźmi.....
wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się granica między
życiem 2 człowieka.....
Odpowiadasz użytkownikowi sakurcia
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): sakurcia, 02 listopada 2009, 09:45
0
co ja napisałam, sorka.... miałam na myśli, że wolność 1
człowieka kończy się tam gdzie zaczyna się wolność 2
człowieka..... ostatnio jestem taka jakaś zamyślona.....
Dla mnie wolność to być wolnym od dosłownie wszystkiego..! od
wszystkich obowiązków, podatków innych ludzi itp... tak jak
zwierzęta żyjące na wolności ..
Paulo Coelho pisał, ze "Wolność to nie odrzucenie
kompromisów, lecz świadomy wybór i zgoda na wszystkie
konsekwencje tego wyboru." W tym zdaniu zawarta jest cala
mądrość tego słowa. Nic dodać, nic ująć.
To można różnie zrozumieć. Może wolność od problemów i
wszystkich zmartwień.
Ja sama nie wiem jak to rozumiem, ale wiem że na razie wolna nie
jestem ..
Hymm to co powiecie na takie sformułowanie...
Która z religii/filozofii "narzuca" na człowieka najwięcej
nakazów i ograniczeń?
A co do wolności to według mnie dla każdego oznacza co
innego.
Dla mnie jest to możliwość zrobienia czegokolwiek tylko
zapragnę lecz jednocześnie liczę się z konsekwencjami mego
czynu, czyli nikogo nie zabiję nie okradnę...
Wolność... ciekawy temat. Dla mnie wolność jest czymś
nieosiągalnym. Bo, jak właśnie napisałeś, Taves, zawsze
musisz liczyć się z konsekwencjami danego czynu itd. Ale
załóżmy, że udałoby się uwolnić z pod prawa. Pozostają
obyczaje i inne takie niepisane zasady. Załóżmy, że one
też... hm. wyparują.
Wtedy jest się wolknym? Według mnie nie. Bo człowiek nie
mając ograniczeń, sam je na siebie nakłada. Po prostu
człowieczeństwo jest jednym wielkim ograniczeniem. Mimo to,
ciągle uciekam do złudnego poczucia wolności, które jednak
nie do końca mnie satysfakcjonuje, ale pewnych przeszkód po
prostu nie jestem w stanie pokonać.
Hymm tej jedynej prawdziwej dal meni wolności doświadczyłem
jak na razie tylko raz...
Powiem ci że wolność istnieje tylko trzeba do tego dojść
samotnie to wtedy okaże się w pełni...
No ale znam tu taką osoba co siedzi w tym dłużej niż ja i
może się tu wypowie
Poprzez doświadczanie OOBE stwierdzam, że wolność nie
istnieje w "realu" ... jesteśmy ograniczeni przez wszystko ..
nie tylko przez innych ale także przedmioty i prawa rządzące
światem.
Odpowiadasz użytkownikowi proszek
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.