Pytam Was, bo może wy mieliście, macie powód aby być Happy.
Mi jest Zaje... przykro jak nigdy. Poszłam, zrobiłam chłopakowi nalot na chatę...taka niespodzianka i zgon. Chciałam tylko aby mnie przytulił i pocałował, a on? Że taki nie ogarnięty i nawet do mnie nie podszedł, tylko durnowato zacieszał... Yhh
Więc rzuciłam tymi czekoladkami, kartką i wyszłam - trzaskając drzwiami... I on twierdzi, że jest uczuciowy - hahaha
Łotr...
A wy? Jak wam ten dzień minął ? - Ja wiem, że takie Święto Psss już nie dla mnie... :(
Skoro on mnie nie przytulił to może ktoś z was to zrobi :D ??
Pozdr i czekam na wasze relacje..te miłe i nie fajne... ;(
Ja osobiście przeżyłem dziś koszmar
Nie dość, że nie dostałem żadnej kartki czy czegoś w tym
stylu to okazało się, że dzieczyna z którą sie wcześniej
umawiałem zrugała mnie na GG i NK
A poza tym co roku nie dostaje żadnej kartki i już sama myśl o
walentynkach zpierdzie**** mój nastrój
Kiedy chciałem dać walentynke dziewczynie (zachodziłem do jej
domu otworzyła młodsza siostra i powiedziala ze jest tu jej
byly
Całkowiecie sie zalamalem i wrócilem do domu po czym sie troche
pociolem ale stara to zauwazyla
Teraz mam ostry przypal
"wrócilem do domu po czym sie troche pociolem"
zabrzmiało to jak emo...
Odpowiadasz użytkownikowi Kalientaa
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 15 lutego 2010, 13:36
0
* po czym sie troche pociolem
poczekaj z tym moze na troszké wiéksze problemy, co jak pójdziesz "na swoje" za£ozysz
rodziné i zaczniesz zyc jak dorosli to zobaczysz, ze takie
problemy to nie problemy.
nikt mnie nie dobija oprócz bolącej głowy ale walentynki są
wszędzie tv tutaj gdziekolwiek tyle tych pytań o walentynki
reklamy na gg i innych stronach cały świat się zaraził
Taaa dzisiaj zresztą jak zawsze, wszyscy maja mnie głęboko w
d**** a nawet głębiej...Ooo albo i nigdzie bo po co w ogóle .
. . Dla wszystkich jestem nikim
Pa.
ej koks czy jak się zwiesz
będzie ok za rok...xD
Po za tym ja szczególnie nie obchodzę walentynek.
Znaczy byłoby miło jakby mi ktos kartkę wysłał czy co...tak
wgl.
ale to nie koniec świata Jeszcze
dwa lata
baju baju bym mu powiedziała xD
To nie było śmieszne...xD
I tak nikt tego nie bd czytał xD
nie lubie walentynek są do
bani,taka wielka afere z tego robią a to zwykła bujda
ja dzis mam doła w nocy ostro sie z kumplem pokłuciłam,wyznal
mi miłość i wg i dowiedziałam sie paru nie fajnych rzeczy...
hmm zalezy mi na innym,ale nasze relacje bardzo sie popsuły
przez mnie... i mam monstrualnego doła...
co tu duzo mówić... nigdy nie lubiłam tego świeta i tak chyba
pozostanie,ludzie sie tylko dołują przez te święto i myslą o
niespełnionej miłości w tym ja
więc jak to napisał killme FACK OFF
jak dla mnie to dzień jak co dzień. ; P
kiedyś go może będę spędzała inaczej [czyt. jak będę
miała chłopaka, narzeczonego tudzież męża], a teraz jest
zwykłym dniem.
a ja walentynki spedzilam szaj*biscie bo bylam na urodzinach i
calkiem o nich zapomnialam. i wydaje mi sie ze walentynki sa
jakies sztuczne, bo milosc powinno by sie okazywac na codzien a
nie tylko raz w roku :|
w zwiázku z tym, ze sié spózni£am z odpowiedziá, bo
walentynki juz miné£y, to ja moze coponiektórym z£ozé taká
radé na przysz£y rok : wrzuccie na luz - traktujecie ten dzien
jak wyrocznié, jak Was ktos nie obsypie naréczem kwiatów,
pluszowych misiów i czekoladek to lament sié zaczyna... bez
przesady.,.. na kazdego przyjdzie pora. Poza tym to dzien jak
codzien i trzeba potrafic zyc ze sobá w mi£osci kazdego dnia a
nie jak nas kartka w kalendarzu do tego zobowiázuje.
Ojj KoKs - znając życie jutro przyjdzie i mnie przeprosi ?
Czyli dzisiaj... i wiesz co? o piątej rano dostałam sms,
żebym wybaczyła.... bo on na serio był taki nie ogarniety Ahh
! ! ! Tylko że żaden z niego pedant . . .
A wiesz co mnie tak najbardziej boli ? ? ? Ze mi się to
przyśniło...i sama mu powiedziałam że się boję do niego
zbliżyć bo boję się jego odtrącenia i tego że może
powiedzieć nie dotykaj...no i proszę... sprawdziło się...
I to jest najgłupsze, bo ja juz sie zdążyłam zakochać... i
jak zawsze w takim kimś..zwykły łotr nic nie warty... Bo ja
chyba kocham płakać
O ja
To masz jakby niezle
Dzis w szkole byla poczta walentynkowa i tez nic nie dostalem
Moze zabardzo sie przemuje
Musze wrzucic na luz a
najlepiej na wsteczny
Nom xD ja też - wszystko typu : we dwoje, para - dla mnie już
nie funkcjonuje
Odpowiadasz użytkownikowi Ritta
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): czarnaowca, 15 lutego 2010, 17:24
0
Ta cała szkolna poczta walentynkowa, to szajs, szajs,
szajs...
Jak dla mnie to jest po prostu bez sensu i tak ludzie nie
wyznają sobie dzięki temu miłości :/