Jest 3 lata starszy. Znamy się z widzeni bo mieszka blisko i od niedawna trochę sie poznaliśmy i zaczęlliśmy pisać na gg. Dobrze szło ale tak jakby zaczęłam się podlizywać i zaczął mnie trochę ignorować. Moją koleżankę, która jest ładniejsza ode mnie, zaczał trochę podrywać (mieszka bliżej niego i znają się już daaawno) a mnie totalnie olewa! Nie mam urody, mam za to pryszcze i jestem niska. Chciałabym go jakoś przyciągnąć do sibie, ale nie wiem jak. Jest teraz wycieczka, na którą jadę ja, tak koleżanka, on wile innych osób. Na 100% bd siedzieć koło siebie. (ta trójka) od razu mówie, że nie odważę się położyć głowy na jego ramieniu. Jestem bardzo wstydliwa i nie umiem okazywać uczuć. Tak nawiasem to na tego chłopaka leci ok.20 dziewczyn ale on nie jest babiarzem. Sory, że się tak rozpisałam. Z góry dzięki.
A się chłopakiem przejmujesz, baw się na wycieczce i miej go w
nosie. Jak będzie mu zależało to da Ci znać i nie podrywaj go
na siłę, wystarczy że będziesz sobą
No wiem tylko tak się w nim zabujałam że już nie mogę
wytrzymać. Chyba nigdy nie będziemy razem i mnie to przeraża.
Najgorsze jest jeszcze to, że on chyba będzie w najbliższym
czasie chodzić z tą moją koleżanką....bardzo cierpię.
bo ja w tym nic trudnego nie widzę. lata za facetem który ją
olewa, jest z jej koleżanką, nic do niej nie ma a ta jak
głupia lata za nim. i jeszcze pisze że cierpi. na własne
życzenie. może jest masochistką.
hej rozumniem cie bardzo tez
takie cos mnialam, ale postanowilam sie nie poddac! Zrobilam JA
ten pierwszy krok i jestem z nim do tej pory. niewazne czy masz
pryszcze, czy niska jestes ja tez nie jestem za ladna. Moze ten
chlopak jest niesmialy lub wstydliwy musisz go jakos przyciagnac, ale to
tylko ty musisz wiedziec jak
dziękuję bardzo wszystkim....killme to wcale nie jest proste
się odkochać.
Mam jeszcze jedno pytanie...jak się zachowywać?
Nie wiem może kawały czy coś w tym stylu.
Ja ze swoim Łukaszem miałam taki początek - poznaliśmy się,
gadaliśmy, spędzaliśmy trochę czasu i on zaczął mnie
olewać, potrafił się nie odzywać dłuży czas, ignorował
mnie - potem powiedział, że on woli jak dziewczyna ma go w
dupie i się nie stara !
Uspokoiłam się, dałam sobie z nim spokój - sam przyszedł do
mnie a zaraz będzie rok jak
jesteśmy razem i jesteśmy zaręczeni. Tak bardzo miał mnie
gdzieś a teraz świata za mną nie widzi
Faceci tacy są (większość) - w pewnej chwili trzeba ich
olać, udawać obojętną a ci poirytowani sytuacją zaczynają
walczyć o względy
wiem, że szybko... ale dobrze nam wróżę
początek mieliśmy ciężki, szczególnie ja aby tego wariata
ogarnąć - jego mama mnie bardzo
lubi, moja rodzina też go bardzo ciepło traktuje
podróżujemy, chcemy teraz kupić działkę i stawiać chatę -
Kochamy się
Odpowiadasz użytkownikowi Ritta
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): niuniaSko, 18 czerwca 2013, 23:04
0
ritta to musiałaś dobrze trafić. jak kura trafi na
zakompleksionego chłopaczka to takie zachowanie może źle
odebrać i każde z nich pójdzie w swoją stronę. i nici z
romansu
hehe działa balsam,nakremuj sie masłem kakaowym czy jakimś
innym smakiem .Dbaj o swój wygląd nie przesadzaj i z
umiarem.Gadaj z nim nie podlizuj się i nie chwal się idź na
spontana. Bądz taka jaka jesteś
Może zabrzmi to nie za miło, ale za młoda jesteś by się
martwić tym, że jakiś chłopak się Tobą nie interesuje.
Będzie wielu innych i lepszych. Na razie swą energię skieruj
na coś innego. Łatwe nie będzie, ale więcej z tego wyniesiesz
jak z umartwiania się.