Dużo tego było... Chociaż to się chyba nie zalicza do
kawałów robionych nauczycielom tylko rozróba lekcji
nauczycielom
Zamknęliśmy się w klasie od środka i nie wpuszczaliśmy
nauczycielki, na religii robiliśmy wojnę znaczy (ustawiliśmy
ławki w takie dwa bunkry i strzelaliśmy do siebie książkami),
graliśmy w baseballa ołówkami, Formuła 1 na krzesełkach,
modlenie się do myszy na lekcji (1min ciszy xD), podawanie przez
całą klasę kwiatków z parapetów, klasyczne robienie
samolocików, które fruwały po całej klasie, robienie
sztucznych ludzi (czyjaś bluza, rysowana twarz - niektórzy się
nawet nabierali). I wiele, wiele innych