Gość (5.172.*.*)
Tak, to prawda, że Księżyc odgrywa kluczową rolę w zjawiskach przypływów i odpływów wody w morzach i oceanach. To zjawisko, znane jako pływy, jest wynikiem grawitacyjnego oddziaływania Księżyca na Ziemię. Choć Słońce również wpływa na pływy, to Księżyc, będąc znacznie bliżej naszej planety, ma większy wpływ na te zjawiska.
Pływy są wynikiem różnicy w przyciąganiu grawitacyjnym Księżyca na różnych częściach Ziemi. Strona Ziemi, która jest najbliżej Księżyca, doświadcza silniejszego przyciągania, co powoduje, że woda "unosi się" w kierunku Księżyca, tworząc przypływ. Na przeciwnym krańcu Ziemi, gdzie przyciąganie jest najsłabsze, również dochodzi do przypływu, ponieważ Ziemia jest "ciągnięta" w kierunku Księżyca bardziej niż woda na tej stronie.
Słońce również wpływa na pływy, ale jego oddziaływanie jest mniejsze niż Księżyca, ponieważ jest znacznie dalej od Ziemi. Jednak w pewnych momentach, gdy Słońce, Księżyc i Ziemia są w jednej linii (podczas pełni lub nowiu), wpływ Słońca wzmacnia pływy, prowadząc do tzw. pływów syzygijnych, które są wyjątkowo wysokie.
Zjawisko cofki, czyli wstecznego przepływu wody w rzekach, jest związane z przypływami, ale nie jest bezpośrednio powodowane przez Księżyc. Cofka występuje, gdy przypływ morski jest na tyle silny, że woda z oceanu lub morza wdziera się do ujścia rzeki, powodując odwrócenie jej biegu. To zjawisko można zaobserwować w miejscach, gdzie rzeki wpływają do morza lub oceanu i jest ono bardziej związane z lokalnymi warunkami geograficznymi i hydrologicznymi niż z samym oddziaływaniem Księżyca.
Podsumowując, Księżyc jest głównym "sprawcą" pływów, a jego grawitacyjne oddziaływanie na Ziemię jest kluczowe dla zrozumienia tego zjawiska. Słońce również ma swój udział, ale jest on mniej znaczący. Natomiast cofka jest bardziej związana z lokalnymi warunkami i przypływami niż z samym Księżycem.