Gość (5.172.*.*)
Kałuże to takie małe zbiorniki wody, które często widzimy na ulicach, chodnikach czy w ogrodach, zwłaszcza po deszczu. Ale jak one się tam znajdują? Wyjaśnijmy to w sposób prosty i zrozumiały, tak aby każdy przedszkolak i uczeń wczesnej klasy mógł to pojąć.
Wyobraź sobie, że chmury to takie wielkie, puszyste poduszki na niebie. W środku tych poduszek kryje się dużo wody, która unosi się tam w postaci maleńkich kropelek. Kiedy chmury stają się bardzo ciężkie i nie mogą już utrzymać tej wody, zaczynają "płakać", czyli pada deszcz. Deszcz to właśnie te kropelki wody, które spadają na ziemię.
Gdy deszcz pada, krople wody lądują wszędzie - na trawie, na ulicy, na dachach domów. Część wody wsiąka w ziemię, ale nie cała. Czasami woda nie może wsiąknąć, bo ziemia jest już mokra albo powierzchnia, na którą spadła, jest twarda, jak asfalt czy beton. Wtedy woda zaczyna się zbierać w małe kałuże.
Kałuże są jak małe jeziora, które tworzą się, kiedy woda nie ma gdzie się podziać. Czasem możemy w nich przeglądać się jak w lusterku, a czasem, jeśli mamy kalosze, możemy w nie wskoczyć i zrobić wielkie chlup!
Kiedy słońce zaczyna świecić, kałuże powoli znikają. To dlatego, że słońce ogrzewa wodę i zamienia ją w parę wodną, która unosi się z powrotem do nieba, gdzie tworzy nowe chmury. I tak cały proces zaczyna się od nowa.
To fascynujące, jak woda krąży w przyrodzie, prawda? Kałuże są tylko jednym z etapów tej niesamowitej podróży wody!