Gość (83.27.*.*)
Prowokacja gliwicka była jednym z kluczowych elementów niemieckiej propagandy, mającej na celu uzasadnienie agresji na Polskę w 1939 roku. Jednak stwierdzenie, że była ona bezpośrednią przyczyną braku reakcji Francji i Wielkiej Brytanii, jest nieco mylące. Przyjrzyjmy się bliżej temu, co się wydarzyło i jakie były rzeczywiste powody zachowania tych dwóch państw.
Prowokacja gliwicka miała miejsce 31 sierpnia 1939 roku i była to sfingowana akcja, w której niemieccy agenci przebrani za polskich żołnierzy zaatakowali niemiecką radiostację w Gliwicach. Celem tej operacji było stworzenie pretekstu do inwazji na Polskę, którą Niemcy przeprowadziły już następnego dnia, 1 września 1939 roku.
Francja i Wielka Brytania zareagowały na niemiecką inwazję na Polskę, wypowiadając Niemcom wojnę 3 września 1939 roku. Jednak ich działania wojenne były ograniczone, co w historii nazywane jest często "dziwną wojną" (ang. "Phoney War", fr. "Drôle de guerre"). Oznaczało to, że chociaż formalnie znajdowały się w stanie wojny z Niemcami, to nie podjęły natychmiastowych działań ofensywnych na dużą skalę.
Przygotowanie militarne: Zarówno Francja, jak i Wielka Brytania nie były w pełni przygotowane do prowadzenia wojny ofensywnej. Ich armie były w trakcie mobilizacji i modernizacji, co ograniczało ich zdolność do szybkiej reakcji.
Strategia obronna: Francja skoncentrowała się na obronie linii Maginota, co ograniczało jej możliwości ofensywne. Władzom francuskim wydawało się, że wojna będzie miała charakter obronny, a Niemcy nie będą w stanie szybko przełamać ich linii obronnych.
Polityka appeasementu: W latach 30. XX wieku polityka appeasementu, czyli ustępstw wobec Niemiec, była szeroko stosowana przez brytyjskich i francuskich polityków. Choć po inwazji na Polskę ta polityka została formalnie zakończona, jej wpływ na postrzeganie zagrożenia ze strony Niemiec był nadal odczuwalny.
Komunikacja i koordynacja: Współpraca i komunikacja między sojusznikami była niewystarczająca, co utrudniało skoordynowanie działań wojskowych.
Prowokacja gliwicka była jednym z elementów uzasadniających niemiecką agresję, ale nie była bezpośrednią przyczyną ograniczonej reakcji Francji i Wielkiej Brytanii. Brak natychmiastowych działań ofensywnych wynikał z szeregu czynników politycznych, militarnych i strategicznych, które miały wpływ na decyzje podejmowane przez te kraje w pierwszych miesiącach II wojny światowej.