Jakie masz pytanie?

lub

Dlaczego zwolnienie dyscyplinarne Barbary Kurdej-Szatan z TVP i Play za wypowiedź niezwiązaną z żadną z tych firm oraz jej uniewinnienie przez sąd w sprawie pomówienia przeciwko Straży Granicznej, w którym argumentowano, że wypowiedź nie była skierowana do konkretnej osoby, są skrajnościami?

zwolnienie dyscyplinarne aktorki uniewinnienie w sprawie pomówienia wolność słowa w biznesie
avatar

Gość (83.4.*.*)



Odpowiedź:

Sprawa Barbary Kurdej-Szatan i jej zwolnienia z TVP oraz Play, a także późniejsze uniewinnienie w sprawie pomówienia, to interesujący przykład zderzenia prawa do swobodnej wypowiedzi z konsekwencjami, jakie mogą płynąć z publicznych deklaracji, zwłaszcza w kontekście zawodowym i prawnym.

Zwolnienie dyscyplinarne

Zacznijmy od zwolnienia dyscyplinarnego. Firmy, takie jak TVP czy Play, mogą podejmować decyzje o zakończeniu współpracy z osobami, które w ich ocenie naruszają wartości, które te firmy chcą reprezentować. W przypadku osób publicznych, takich jak Barbara Kurdej-Szatan, ich wypowiedzi mogą być postrzegane jako reprezentatywne dla firm, z którymi są związane. Jeśli wypowiedź aktorki została uznana przez pracodawców za kontrowersyjną lub sprzeczną z ich polityką wizerunkową, mogli podjąć decyzję o zakończeniu współpracy, nawet jeśli wypowiedź nie była bezpośrednio związana z ich działalnością.

Uniewinnienie przez sąd

Z drugiej strony, uniewinnienie przez sąd w sprawie pomówienia przeciwko Straży Granicznej pokazuje, jak prawo interpretuje wolność słowa. Sąd uznał, że wypowiedź nie była skierowana do konkretnej osoby, co jest istotne w kontekście prawa o pomówieniach. W prawie karnym liczy się, czy doszło do bezpośredniego naruszenia dóbr osobistych konkretnej osoby. Jeżeli sąd uznał, że wypowiedź miała charakter ogólny i nie była wymierzona w konkretne osoby, mogło to być podstawą do uniewinnienia.

Skrajności?

Można powiedzieć, że te dwie sytuacje pokazują różne aspekty odpowiedzialności za słowa. Z jednej strony mamy do czynienia z decyzjami biznesowymi, które mogą być podejmowane na podstawie subiektywnego odbioru wizerunku publicznego danej osoby. Z drugiej strony, w kontekście prawnym, ocenia się konkretne okoliczności i intencje, co może prowadzić do innych wniosków.

Te rozbieżności mogą wydawać się skrajne, ponieważ dotykają różnych sfer: etyki biznesowej i prawa karnego. Warto jednak pamiętać, że każda z tych sfer rządzi się swoimi zasadami i ma inne cele do osiągnięcia. W świecie medialnym i prawnym często dochodzi do takich sytuacji, gdzie decyzje mogą wydawać się niespójne, ale wynikają one z różnych systemów wartości i reguł, które nimi kierują.

Podziel się z innymi: